Nie da się z wyprzedzeniem jednoznacznie określić, u kogo pojawi się nietrzymanie moczu. Istnieje jednak możliwość określenia czynników, które zwiększają ryzyko wystąpienia tej dolegliwości. Do najpowszechniejszych należy odbycie licznych porodów, zwłaszcza drogami natury, przebycie zabiegów chirurgicznych w obrębie miednicy mniejszej oraz występowanie chorób przebiegających z wzrostem ciśnienia w jamie brzusznej (astma, POCHP). Istotną rolę odgrywają także czynniki genetyczne, cukrzyca, otyłość oraz zbyt niski lub zbyt wysoki poziom aktywności fizycznej.
Nietrzymanie moczu występuje u koło 10% populacji, przy czym zdecydowanie częściej pojawia się ono u kobiet. Według różnych danych, z nietrzymaniem moczu zmaga się 30 do aż 60% kobiet starszych lub w wieku podeszłym. Istnieją trzy główne rodzaje nietrzymania moczu: wysiłkowe, naglące oraz mieszane. Ustalenie typu zaburzeń oddawania moczu ma istotne znaczenie, ponieważ od niego zależy wybór metody leczenia.
Badanie urodynamiczne, czyli w jaki sposób można określić rodzaj nietrzymania moczu?
Aby określić typ zaburzeń, a następnie dostosować najlepszą metodę leczenia nietrzymania moczu, należy wykonać badanie urodynamiczne. Prawidłowo wykonane, umożliwia między innymi obiektywną ocenę ciśnienia panującego w pęcherzu moczowym i odbytnicy, prędkość i ilość oddawanego moczu oraz kontrolę sprawności mięśni odpowiedzialnych za utrzymanie i wydalanie moczu.
Przed wykonaniem badania, lekarz powinien porozmawiać z pacjentem i dokładnie przeanalizować zgłaszane przez niego objawy i dolegliwości. Ważne, aby pacjent poinformował specjalistę o wszystkich przyjmowanych przez siebie lekach, ponieważ mogą one nasilić występujące objawy lub zaburzyć wynik badania. Może okazać się konieczne czasowe odstawienie części przyjmowanych farmaceutyków. Należy omówić schorzenia chorego, szczególnie neurologiczne (stwardnienie rozsiane, przebyty udar mózgu, choroba Parkinsona).
Pod pojęciem badania urodynamicznego kryje się kilka różnych testów. Ważną jego częścią jest uroflowometria, czyli ocena prędkości przepływu moczu przez cewkę. Ocena wyników badania, jest możliwa wyłącznie bo sprawdzeniu zalegania moczu w pęcherzu moczowym po mikcji. Doświadczony lekarz z wyniku uroflowometrii jest w stanie określić, czy szybkość przepływu moczu jest prawidłowa oraz które grupy mięśni są najbardziej zaangażowane w mikcję. Badanie pozwala na zdiagnozowanie przeszkody w odpływie moczu oraz na określenie przeszkody czynnościowej, którą najczęściej są zaburzenia relaksacji mięśni.
W celu dokładniejszej diagnostyki zaburzeń pracy pęcherza moczowego należy wykonać cystometrię, która jest badaniem określającym ciśnienie panujące w pęcherzu i w jamie brzusznej w momencie, gdy pęcherz jest pusty, pełny oraz podczas mikcji. Do mierzenia ciśnienia są wykorzystywane dwa cewniki: jeden umieszczony bezpośrednio w pęcherzu oraz drugi, znajdujący się w odbytnicy służący do oceny ciśnienia w jamie brzusznej. Ostatnim etapem jest cystometria mikcyjna, kiedy to pacjent oddaje mocz, a cewniki mierzą ciśnienie w pęcherzu i jamie brzusznej podczas mikcji. Analiza otrzymanych wyników umożliwia różnicowanie osłabionej kurczliwości wypieracza moczu oraz występowania przegrody podpęcherzowej.
W diagnostyce nietrzymania moczu szczególne znaczenie ma oznaczenie LPP (leak point pressure), czyli ciśnienia wycieku. Badanie to umożliwia obiektywną ocenę wydolności zwieracza cewki moczowej. Im niższe LPP, tym bardziej upośledzona jest funkcja zwieracza i tym bardziej wyrażone jest nietrzymanie moczu.
Wykonywana podczas badania urodynamicznego elektromiografia zwieracza zewnętrznego cewki moczowej polega na analizie zapisów pochodzących z elektrod przyklejonych do krocza, które to zbierają dane dotyczące czynności mięśni dna miednicy. Badanie to nie jest wykonywane u każdego pacjenta. Wyniki są szczególnie istotne u chorych z podejrzeniem zaburzeń neurologicznych, wynikających z uszkodzenia między pniem mózgu, a krzyżowym ośrodkiem mikcji. W tym przypadku można zaobserwować niewspółmierną pracę zwieracza cewki moczowej oraz wypieracza moczu.
Wielu lekarzy uważa, że przed zabiegiem operacyjnym leczenia nietrzymania moczu wykonanie badania urodynamicznego nie jest konieczne. Jednak przeprowadzenie badania daje możliwość dokładnego poznania schorzenia i zastosowania terapii optymalnej dla danego pacjenta. Może się nawet okazać, że zabieg jest niekonieczny lub że powinno się wykonać zabieg innego typu. W części przypadków zastosowanie odpowiedniego leczenia farmakologicznego może okazać się wystarczające.
Źródła:
- "Klasyfikacja nietrzymania moczu i sposoby leczenia" P. Dębiński, T. Niezgoda, Przegląd Urologiczny 2014/5 (87);
- "Czynniki ryzyka występowania i zapobieganie nietrzymaniu moczu u kobiet" E. Miękoś, M. Sosnowski, C. Zydek, Przegląd Menopauzalny 2004; 5: 43–49;
- "Urodynamika w urologii" D. Gidian- Jopa, Przegląd Urologiczny 2008/4 (50)