Chirurgia męskich narządów płciowych

Dr Marek Szczyt, właściciel stołecznej Kliniki Chirurgii Plastycznej Dr Szczyt podaje, że panowie stanowią obecnie około 10% jego pacjentów. Również dr Maciej Charaziński z Kliniki Chirurgii Plastycznej Uni Klinik w Warszawie zaznacza, że mężczyźni stanowią istotny procent wszystkich klientów placówki. I choć zabiegi męskiej ginekologii estetycznej nie są tak często wykonywane jak korekcje nosa czy powiek, zapotrzebowanie na tego typu usługi systematycznie rośnie. Jak podaje chirurg plastyk dr Katarzyna Stelczyk z wrocławskiej Dr Stelczyk Clinic, każdego tygodnia z kliniką kontaktuje się trzech-czterech mężczyzn, zainteresowanych zabiegiem powiększania penisa. Także zabiegi operacyjnego leczenia stulejki, prostowania penisa czy obrzezania ciszą się coraz większym powodzeniem wśród panów.

Jednym z najczęściej wykonywanych zabiegów z zakresu chirurgii męskich narządów płciowych są operacje leczenia stulejki. Schorzenie to polega na zwężeniu końcówki napletka, przez co jego zsunięcie z żołędzi powoduje ból. Jak wskazują dane statystyczne, na stulejkę cierpi około 12% mężczyzn, a dolegliwość ta w najcięższych przypadkach uniemożliwia osiągnięcie erekcji, utrudnia także oddawanie moczu i czynności higieniczne. Stulejkę usuwa się przy pomocy zabiegu plastyki napletka, który polega na poszerzeniu napletka i częściowym odsłonięciu żołędzi. Zabiegi leczenia stulejki przeprowadza ZOZ Medicus-Estetic, który swoje placówki ma w Tychach i w Katowicach. Za zlikwidowanie problemu stulejki u dr Marka Pułtoraka zapłacimy 1000zł. Niewiele drożej jest w klinice Żagiel Med Szpital w Lublinie – tam zabieg w znieczuleniu ogólnym kosztuje 1150zł. W podobnej cenie wykonywane są zabiegi usuwania stulejki w NZOZ Med-Holding S.A. W Katowicach oraz w Prywatnej Specjalistycznej Przychodni Lekarskiej Nowak&Nowak w Toruniu (1200zł). Są też kliniki, gdzie zabiegi usunięcia stulejki przeprowadzić można w znacznie niższej cenie: dwa razy taniej jest na przykład w Centrum Medycznym Medi-Medic w Kolbudach, gdzie operację plastyki napletka wraz z konsultacją medyczną przeprowadzić można już za 600zł. Ceny w polskich klinikach są niezwykle konkurencyjne, co przyciąga zagranicznych pacjentów. Średni koszt zabiegu plastyki napletka w USA to 2500$ (7500zł). Nieco niższe są ceny w Niemczech i Wielkiej Brytanii: tam koszt przeprowadzanie zabiegu leczenia stulejki zapłacimy w przeliczeniu 4000zł.

Coraz więcej panów decyduje się także na przeprowadzenie zabiegu obrzezania. Skłaniają ich do tego przyczyny kulturowej i religijnej, ale też higienicznej lub pourazowej. Zabieg polega na całkowitym chirurgicznym usunięciu napletka, przez co żołądź zostaje całkowicie odsłonięta. Zabieg, przeprowadzany zazwyczaj w znieczuleniu miejscowym, trwa 30-45 min, a po operacji wymagane jest zachowanie całkowitej abstynencji seksualnej przez okres 2-3 tygodni. Zabieg ten ma w swojej ofercie m.in. poznańska Klinika Chirurgii Plastycznej, Medycyny Estetycznej i Flebologii Solumed, gdzie wykonywany jest on w cenie 1500zł. Zabieg ten przeprowadzany jest także w placówkach Żagiel Med Szpital w Lublinie, gdzie jego koszt uzależniony jest od rodzaju znieczulenia: w znieczuleniu miejscowym kosztuje on 600zł, natomiast za zabieg w znieczuleniu ogólnym zapłacić trzeba 1060zł. Sporo drożej jest u dr Adama Gumkowskiego z warszawskiej Kliniki Medycyny Estetycznej Dr Adama Gumkowskiego AGklinik – tam cena zabiegu obrzezania rozpoczyna się od 1500zł. Jednakże polskie ceny, w porównaniu z kosztami zabiegu w innych krajach, są naprawdę niewielkie.

Znacznie droższe są tego typu procedury w USA: tam średni koszt obrzezania dorosłego mężczyzny to około 2000$ (6200zł) – takie ceny są na przykład w San Diego Circumcision Center, gdzie zabiegi przeprowadza dr Mo Bidair. Dr David Cornell z Circumcision Center w Atlancie przeprowadza obrzezanie za 2500$, jednak ceny mogą być też wyższe: niektórych klinikach koszt zabiegu sięga nawet 3000$, co w przeliczeniu daje 9300zł (takie ceny są np. w Samaritan Medical Towers w Los Angeles). W Niemczech średni koszt zabiegu to 1000€, czyli około 4100zł, natomiast w Wielkiej Brytanii obrzezanie dorosłego mężczyzny trzeba zapłacić od 500 do 1000£ (w Integral Medical Center w Wembley koszt zabiegu to 500£, a w London Modern Cosmetic Surgery ceny wahają się od 500 do 800£).

Do zabiegów leczniczych, związanych z chirurgią męskich narządów płciowych należy także prostowanie penisa. Taki zabieg, zwany operacją Nesbita, wykonywany jest najczęściej w przypadku choroby Peyroniego, czyli pourazowego skrzywienia penisa. Przyczyną skrzywienia – które w skrajnych przypadkach może powodować zaburzenia erekcji i utrudniać bądź nawet uniemożliwiać podejmowanie współżycia seksualnego – jest najczęściej zbliznowaciała tkanka. W trakcie zabiegu usuwa się półksiężycowaty fragment ciała jamistego prącia po przeciwnej do zbliznowacenia stronie. Operację Nesbita można przeprowadzić m.in. w Prywatnej Specjalistycznej Przychodni Lekarskiej Nowak&Nowak w Toruniu, gdzie koszt zabiegu to 3000zł. Nieco drożej jest w Szpitalu Specjalistycznym Matopat w Toruniu, gdzie zabieg Nesbita kosztuje 3500zł. O wiele wyższe są ceny zabiegu w Niemczech i USA. W niemieckich klinikach ceny zabiegu są bardzo zróżnicowane, jednakże mogą sięgnąć nawet kilkunastu tysięcy euro: w URGS International Center w e Frankfurcie koszt zabiegu to 11 900€. Według portalu Plastic Surgery Portal, średni koszt zabiegu prostowania penisa w USA to około 8000$.

Stulejka, obrzezanie, powiększanie penisa - zabiegi podnoszące jakość życia

Takim wspólnym terminem można określić zabiegi wydłużania i powiększania penisa, na które rokrocznie decyduje się coraz większa liczba mężczyzn. Choć tego typu zabiegi niewiele mają wspólnego z leczeniem w tradycyjnym tego słowa znaczeniu, ich rola psychologiczna jest nie do przecenienia: penis dłuższy o kilka centymetrów potrafi w ogromnym stopniu poprawić samopoczucie mężczyzny i podnieść jego samoocenę. Jak wskazują badania, ponad ¾ mężczyzn nie jest zadowolonych z rozmiarów swojego przyrodzenia, a około 80% mężczyzn uważa, że rozmiar penisa ma znaczenie dla satysfakcji seksualnej partnerki. Spostrzeżenia te potwierdzają również ankiety, którym poddano panie: aż 67% kobiet, przebadanych przez firmę Durex Condoms przyznało, że nie jest zadowolonych z rozmiaru członka partnera. Wszystko to sprawia, że mężczyźni coraz chętniej poddają się zabiegom wydłużania penisa. Najpopularniejszą obecnie procedurą, pozwalającą na widoczne zwiększenie długości i obwodu członka jest powiększanie kwasem hialuronowym, wstrzykiwanym u nasady penisa. Zabieg daje natychmiastowe efekty w postaci wydłużenia penisa średnio o 4-5cm i pogrubienia go o 2-3cm, a jego efekty utrzymują się przez 1-2 lata.

Zabiegi powiększania i wydłużania penisa ma w swojej ofercie coraz więcej polskich klinik

Zabiegi powiększania i wydłużania penisa ma w swojej ofercie coraz więcej polskich klinik chirurgii plastycznej i medycyny estetycznej. Przeprowadza je dr Joanna Kurmanow i dr n. med. Małgorzata Kuźlan z Kliniki Chirurgii Plastycznej, Medycyny Estetycznej i Flebologii Solumed w Poznaniu, a koszt zabiegu to 4000-6000zł. U doktora Mikołaja Pernaka w klinice Dr Pernak w Gdańsku za powiększanie penisa kwasem hialuronowym należy zapłacić 3000zł, a w Centrum Medycznym Bieńkowski w Bydgoszczy – tam cena zabiegu waha się między 3500 a 6000zł. Dla porównania, tego typu zabiegi w Niemczech kosztują w przeliczeniu około 14 000zł (ceny zabiegu powiększania penisa kwasem hialuronowym w Palma Ästhetik-Klinik rozpoczynają się od 3800€, czyli 15 500zł, a Nofretete Klinik w Bonn podaje przedział cenowy 2000-5000€). Równie wysokie są ceny w Wielkiej Brytanii: według danych portalu cosmeticsurgeon za powiększanie penisa trzeba tam zapłacić od 2000£ do nawet 5000£ (9000-22 000zł).

 Nietrudno zauważyć, że w polskich klinikach ceny wszystkich zabiegów z zakresu chirurgii męskich narządów płciowych są o wiele niższe niż za granicą. Z tego powodu Niemcy i Brytyjczycy, pragnący powiększyć bądź wydłużyć penisa coraz częściej decydują się na wykonanie zabiegu w klinice zagranicznej, a ich wybór nierzadko pada właśnie na Polskę. Kraj nad Wisłą zachęca zagranicznych pacjentów nie tylko niskimi cenami, ale także europejskim standardem placówek i doświadczonym personelem, który coraz częściej płynnie komunikuje się w języku angielskim, francuskim oraz niemieckim. Zainteresowanie zabiegami w Polsce zwiększa jeszcze prowadzana przez Izbę Gospodarczą Turystyki Medycznej akcja „Treatment in Poland”, która popularyzuje usługi polskich klinik wśród zagranicznych pacjentów. Biorąc pod uwagę fakt, że w pierwszej połowie 2012 roku Ministerstwo Gospodarki przeznaczyło 4 mln złotych na promocję polskich klinika za granicą, można się spodziewać, że liczba Niemców, Brytyjczyków czy Irlandczyków w krajowych placówkach będzie rosnąć jeszcze szybciej.