W czasach Szekspira, jedynym sposobem na pogodzenie się z postępującą utratą włosów było noszenie peruki. Jak mówi autor Komedii omyłek "Co (czas) ludziom we włosach uskąpił, to im w dowcipie przysporzył." Zwykle jednak utrata włosów kojarzy się z zaniżoną samooceną. Najczęstszą formą łysienia jest łysienie androgenowe, które dotyka głównie mężczyzn, ale też część kobiet, bez względu na rasę i pochodzenie etniczne. Według danych, przedstawionych przez dermatologów w Indian Journal of dermatology, venereology and leprology, łysienie androgenowe dotyczy 30% mężczyzn w wieku 30 lat, 40% po ukończeniu 40 r.ż. a połowy z nich - po 50 r.ż. U kobiet zjawisko występuje rzadziej - mniej niż u co 5 z nich, ale również ma znaczny wpływ na samopoczucie. Współcześnie istnieje wiele metod radzenia sobie z zanikiem włosów - jedną z nich jest mikropigmentacja skóry głowy.
HFS (Hair Follicle Simulation) to tak naprawdę tatuaż, który sprawia wrażenie istnienia owłosienia. Zabieg cieszy się coraz większą popularnością wśród osób, dotkniętych problemem łysienia. Nie odbudowuje on włosów, ale - przeprowadzony ręką profesjonalisty - idealnie udaje mieszki włosowe. Skóra pozostaje gładka, jakby dopiero przed chwilą była ogolona. Dlatego na zabieg decydują się przede wszystkim panowie, którzy zwykle nie wybierają uczesań z długimi włosami.
Mikropigmentacja włosów HFS jako metoda maskowania łysienia
Pomysł maskowania łysienia metodą mikropigmentacji narodził się w Izraelskiej firmie NPM, i opiera się na wykorzystaniu technik podobnych jak te wykorzystywane przy tworzeniu makijażu permanentnego. NPM jest wiodącą marką na rynku kosmetycznym, oferującą urządzenia do wykonywania trwałego makijażu oraz mikropiglemntacji. Specjalnie dedykowane do zabiegu HFS maszynki zawierają 56 igieł, co znacznie skraca czas zabiegu. Są cieńsze niż używane przy zwykłym tworzeniu tatuażu, a specjalne barwniki, przeznaczone dla skóry głowy, pozwalają dokładnie oddać wrażenie istnienia mieszków włosowych. Transplantacja włosów pozwala na przeszczepienie zaledwie kilku tysięcy włosów na całej głowie, podczas gdy u normalnego człowieka jest ich nawet 140 000. Mimo iż mikropigmentacja HFS nie odtwarza włosów, efekt zabiegu może dawać wrażenie prawdziwie gęstego owłosienia. Metoda HFS pozwala odzyskać pewność siebie, i maskować skutki łysienia androgenowego, plackowatego czy całkowitego, jak również spowodowanego chemiotarapią, a także perfekcyjnie pokrywa blizny.
Jak wygląda zabieg mikropigmentacji HFS?
Metoda mikropigmentacji HFS jest bezbolesna, dzięki zastosowaniu powierzchownego znieczulenia. Barwnik wprowadzany jest w skórę głowy z użyciem zestawu igieł, dzięki czemu trwa znacznie krócej niż konwencjonalne tatuowanie z użyciem tylko jednej igły. W zależności od obszaru, który ma być pokryty tatuażem, zabieg zajmuje od 3 do maksymalnie 8h. Nie powinno się go wykonywać tuż przed ważnym wydarzeniem - nakłuwanie skóry powoduje powstanie mikroskopijnych ran, a w trakcie gojenia dochodzi do jej złuszczania. Po 4 tygodniach widoczny jest ostateczny efekt, a skóra jest całkowicie wygojona. Nie obserwowano poważnych efektów ubocznych w przypadku mikropigmentacji HFS.
Ponieważ kolor blaknie z upływem czasu, efekt zabiegu nie jest trwały. Pigment utrzymuje się przez okres około 1-3 lat. Po tym czasie zabieg trzeba powtórzyć. Krócej efekty HFS widoczne są u osób, które często wystawiają się na słońce, palą papierosy lub przyjmują niektóre leki. Zabiegi mikropigmentacji HFS przeprowadzane są w Polsce m.in. przez ABACOSUN w Olsztynie, a cena wynosi 2 500 zł.
Bibliografia:
- Kaliyadan, Feroze, Ajit Nambiar, and Sundeep Vijayaraghavan. "Androgenetic alopecia: An update." Indian Journal of Dermatology, Venereology, and Leprology 79.5 (2013): 613.
- http://www.npm-international.com/
-
4.6/5 (opinie 7)