Leki podawane pacjentom ze schorzeniami gałki ocznej mogą mieć formę m.in. kropel do oczu czy aplikowanych zewnętrznie maści. Czasami jednak korzystniejsze jest podanie substancji leczniczej bezpośrednio tam, gdzie jest ona potrzebna - temu służą właśnie iniekcje doszklistkowe.
Podawane bezpośrednio do wnętrza ciała szklistego mogą być różne leki. Stosowane są m.in. substancje przeciwdziałające rozrostowi naczyń krwionośnych, jak i środki do leczenia zakażeń.
Iniekcje doszklistkowe: czym są i kiedy się je stosuje?
Zastosowanie do podania leku iniekcji doszklistkowej sprawia, że jego stężenie we wnętrzu gałki ocznej jest większe, niż gdyby zaaplikowano ten sam środek na zewnętrzne struktury oka. Sam zastrzyk zajmuje około 2 minut, dłuższe są natomiast przygotowania pacjenta do niego. Na oko, do którego będzie podawany lek, zakładana jest specjalna rozwórka. Oprócz tego stosowane są środki rozszerzające źrenicę oraz preparaty znieczulające - zastrzyk wykonywany jest bowiem w znieczuleniu miejscowym. Aby zredukować ryzyko rozwoju wtórnej infekcji, iniekcja wykonywana jest w warunkach aseptycznych.
Omawiana droga może służyć do podawania różnorodnych substancji, takich jak np. bevacizumab (inhibitor naczyniowego czynnika wzrostu śródbłonka), gancyklowir i foskarnet (leki przeciwwirusowe) czy antybiotyki i sterydy.
Do schorzeń, w których stosowane bywają iniekcje doszklistkowe, zalicza się:
- zwyrodnienie plamki żółtej związane z wiekiem (AMD),
- retinopatię pojawiającą się w przebiegu cukrzycy,
- zapalenie błony naczyniowej oka,
- obrzęk plamki żółtej związany z zablokowaniem przepływu krwi w naczyniach żylnych siatkówki,
- zakażenia wnętrza gałki ocznej.
Zastrzyki do wnętrza gałki ocznej bywają także stosowane w przypadku chorób nowotworowych. Dotyczy to m.in. pacjentów, u których wystąpiły nacieki białaczkowe w obrębie oka - w takim wypadku stosuje się doszklistkowe podawanie metotreksatu.
Celem podawania leków omawianą drogą jest polepszenie widzenia u pacjenta lub też zapobieganie pogarszaniu się jakości wzroku chorego. W przypadku leczenia zakażeń, iniekcje mają na celu doprowadzenie substancji leczniczej jak najbliżej ogniska infekcji.
Za ciekawostkę można zapewne uznać informację, o której wspomina w materiałach na swojej stronie American Academy of Opthalmology (cytowane doniesienie pochodzi z 2010 roku, jego autorem jest dr McCannel z University of California w Los Angeles). Jedną z potencjalnych komplikacji iniekcji doszklistkowej jest ryzyko zakażenia gałki ocznej. Z tego to względu lekarz wykonujący zastrzyk nie powinien mówić, kaszleć czy kichać - a jeśli musi zrobić którąś z tych rzeczy, to tylko w maseczce ochronnej. Dlaczego? Otóż okazało się, że najczęstszym źródłem tego typu infekcji jest flora bakteryjna, pochodząca z lekarskich gardeł.
Opracowano na podstawie: www.macular.org; www.eyewiki.aao.org