Niepodważalne zalety liposukcji laserowej to m.in. możliwość przeprowadzenia zabiegu w znieczuleniu miejscowym, równoczesna koagulacja naczyń krwionośnych (w efekcie mniejsze krwawienie), poprawa powierzchniowej jednorodności skóry po zabiegu oraz jej stymulacja, poprawiająca napięcie i jędrność. Włókno światłowodowe lasera działa wyłącznie w miejscu kontaktu z tkanką, co ogranicza efekt termiczny jedynie do operowanej okolicy. Średnica światłowodu nie przekracza zazwyczaj 2 mm, a światłowody do liposukcji twarzy mogą mieć średnicę zaledwie 0,6 mm.
"Zabieg ten natychmiast redukuje tkankę tłuszczową. Oznacza to, że po jego wykonaniu zlikwidujemy np. wystający brzuszek, obwisłe z powodu nadmiaru tłuszczu pośladki, a także charakterystyczny drugi i trzeci podbródek, pozbędziemy się też cellulitu. Tego typu zabieg modeluje sylwetkę, napina i wygładza skórę, likwiduje odkształcenia w sylwetce będące efektem otyłości miejscowej" – mówi dr Jakub Mazur z Centrum Liposukcji Lipoline w Katowicach w rozmowie z portalem polki.pl.
Ze względu na dużą popularność zabiegu liposukcji laserowej, istnieje wiele urządzeń, stosowanych w zabiegach tego typu. Jakie lasery najczęściej mają zastosowanie w usuwaniu nadmiaru miejscowo nagromadzonej tkanki tłuszczowej?
Jakie rodzaje laserów wykorzystuje się w zabiegach liposukcji?
Podstawowego podziału laserów, stosowanych w medycynie, można dokonać ze względu na budowę ośrodka czynnego, w którym generowana jest fala świetlna. Ośrodkiem tym może być gaz (np. argon lub dwutlenek węgla), kryształ (np. laser Nd:Yag - neodymowo-yagowy, rubinowy, aleksandrytowy) lub półprzewodnik (tzw. lasery diodowe).
Ze względu na swoje właściwości, do zabiegów liposukcji wykorzystywane są najczęściej lasery diodowe. Przykładami urządzeń tego typu mogą być lasery Swing 120 polskiej firmy Metrum CryoFlex o długości fali 940 nm (charakteryzującej się bardzo wysokimi współczynnikami pochłaniania przez hemoglobinę zawartą we krwi oraz wysokim powinowactwem do wody i tłuszczu) oraz Palomar Slim Lipo amerykańskiej firmy Palomar Medical Technologies, pracujący na falach długości 924 nm i 975 nm (pierwsza z nich "topi" tłuszcz, druga działa bezpośrednio na tkankę skórną wzmacniając ją i odbudowując włókna kolagenowe).Od kilku lat dostępne są również zabiegi przezskórnego usuwania tkanki tłuszczowej z wykorzystaniem niskoenergetycznych laserów diodowych o długości fali w przedziale od 600 do 650 nm (np. Lipo Laser polskiej firmy Dermaya). Ze względu na niską energię nazywane są one "zimnymi laserami". Zabieg polega na przyłożeniu do skóry specjalnych głowic, w których znajdują się diody, emitujące promieniowanie laserowe. Bez trudu przenika ono przez skórę i dociera do tkanki tłuszczowej. Ta długość fali wykazuje wybiórcze powinowactwo do adipocytów (komórek tłuszczowych), nie wchodząc jednocześnie w interakcje z innymi tkankami organizmu. Dzięki temu zabieg, wykonywany za pomocą "zimnego lasera", jest bardzo bezpieczny i całkowicie bezbolesny. Proces obkurczania adipocytów najłatwiej porównać do procesu suszenia winogron w celu uzyskania rodzynek. Zabiegi wykonywane są w seriach od kilku do kilkunastu powtórzeń w odstępach 7-14 dni.
W renomowanych klinikach medycyny estetycznej coraz częściej wykorzystuje się również urządzenia AccuSculpt Laser Lipolysis System koreańskiej firmy Lutronic. Jest to pierwszy aparat, działający w oparciu o generowaną pulsacyjnie wiązkę światła laserowego Nd:Yag (neodymowo-yagowego o długości fali 1444 nm. Parametry urządzenia zostały tak dobrane, aby zminimalizować uszkodzenia termiczne tkanek, a zabiegi mogą być wykonywane nie tylko w obrębie ciała, ale również i twarzy.