Liftingujące nici PDO stosuje się najczęściej w zabiegach odmładzających twarzy. Niekiedy pacjenci decydują się na zastosowanie ich w innych okolicach ciała, gdyż nici te są wszechstronne i mogą być implantowane praktycznie w każdym miejscu wymagającym liftingu. Zastosowanie ich na czole powoduje wygładzenie zarówno pionowych jak i poziomych zmarszczek, a zabieg ten przewyższa swoimi zaletami iniekcje botoksu, gdyż zachowuje normalną funkcjonalność mięśni. Można je stosować do poprawy wyglądu policzków, likwidacji drobnych zmarszczek i głębszych bruzd na twarzy. Pomagają wymodelować i odmłodzić podbródek i dekolt. Ponadto nici stymulują procesy regeneracyjne, co zapewnia długotrwały efekt.
Zabieg implantacji nici liftingujących można łączyć z innymi procedurami medycyny estetycznej, takimi jak zastosowaniem wypełniaczy czy mezoterapią. Synergia dwóch metod daje lepsze rezultaty u pacjentek, u których obecne są zaniki objętości tkanki, co jest szczególnie widoczne w okolicach policzków.
Zalety nici PDO
Nici polidioksanonowe są bardzo bezpieczne. Chirurdzy stosują je od ponad dwudziestu lat, co potwierdza, że materiał ten sprawdził się podczas milionów zabiegów operacyjnych. Są to nici rozpuszczalne, a więc ulegają hydrolizie i resorpcji dopiero po zrośnięciu się tkanek. Nie ma potrzeby ich usuwania, więc chętnie wykorzystywane są w zabiegach obejmujących organy wewnętrzne.
Nici PDO zbudowane są z włókien syntetycznych. Opracowane zostały w taki sposób, aby zminimalizować ryzyko niekorzystnej odpowiedzi tkanek człowieka. Polidioksanon powstaje podczas reakcji polimeryzacji z monomeru p-dioksanonu. Po umieszczeniu nici w organizmie rozpoczyna się ich powolny rozkład. Najpierw zachodzi proces hydrolizy, w wyniku którego powstają monomery kwasu 2-hydroksyetoksyoctowego, a następnie ich całkowity rozpad na cząsteczki dwutlenku węgla i wody. Końcowe produkty rozpadu nici są całkowicie bezpieczne dla organizmu, gdyż występują w nim również w sposób naturalny. Czas rozpadu nici wynosi średnio 180 dni, a maksymalnie 240 dni i wystarcza, aby połączone nimi tkanki mogły się zrosnąć.
Kolejna zaleta nici rozpuszczalnych została odkryta po latach ich użytkowania. Chirurdzy plastyczni zauważyli, że stan skóry w miejscach założenia szwów wewnętrznych poprawia się, a tkanki w tej okolicy stają się mocniejsze. Koreańscy lekarze natomiast połączyli działanie nici PDO z zabiegiem akupunktury, aby wzmocnić siłę mięśni i ścięgien. Badania przeprowadzone w Korei Południowej dowiodły, że polidioksanon stymuluje tkanki do regeneracji. Rozpad tej substancji pobudza produkcję endogennego kolagenu. Ponadto aktywacja fibroblastów skutkuje zwiększeniem produkcji elastyny i kwasu hialuronowego. Dzięki tym właściwościom pozytywny efekt zabiegu utrzymuje się nawet po całkowitej resorpcji nici. Obserwacje i badania przeprowadzone przez Koreańczyków stały się przyczynkiem do wyprodukowania nici PDO dedykowanych do zastosowania w medycynie estetycznej. Ich sprzedaż rozpoczęto w 2009 roku.
FIRST LIFT firmy Croma
Nici liftingujące oferowane przez Croma Pharma obecne są na polskim rynku od 2013 roku. Poza Polską znane są pacjentom z wielu innych krajów europejskich takich jak Austria, Niemcy, Francja, czy Rumunia oraz z Kanady i Stanów Zjednoczonych. Bezpieczeństwo tych nici zostało potwierdzone nadaniem unijnego certyfikatu CE. Sztandarowym produktem tej firmy są nici FIRST LIFT, które pozwalają na uzyskanie naturalnego młodego wyglądu. Są to nici gładkie na stałe połączone z cienką igłą umożliwiającą ich aplikację śródskórnie, podskórnie lub domięśniowo. Mają różną długość i grubość igły. Najkrótsze najlepiej sprawdzają się w wygładzaniu zmarszczek w okolicach oczu i likwidacji worków pod oczami. Średniej długości pozwalają na usunięcie zmarszczek na czole i podniesienie brwi. Dłuższe są doskonałe w korekcji policzków i obszarów pod dolną szczęką. Przy połączeniu różnych długości nici można wykonać całkowity zabieg liftingu twarzy.
FIRST LIFT BARB dają bardziej zaawansowane i bardziej widoczne efekty. Posiadają charakterystyczne dwukierunkowo zbieżne haczyki, dzięki którym zaczepiają się w tkankach i pracują niczym mięśnie tworząc stelaż dla zwiotczałej skóry. W przypadku FIRST LIFT SCREW nitka położona jest spiralnie na igle, a zabieg pozwala na silniejszą stymulację grubszej skóry. Natomiast nici FIRST LIFT BARB 4D posiadają haczyki gęsto położone dookoła nici w dwóch kierunkach, tzw. czterech wymiarach. Ponadto są one grubsze od klasycznych nici PDO, co maksymalizuje efekt zabiegu. Jako jedyne wprowadzane są w tkankę podskórną za pomocą kaniuli. Po implantacji nici haczyki samoczynnie otwierają się unosząc zwiotczałą skórę.
Nici HILO lift
Podobną ofertę nici PDO posiada firma HILO Pharm. Rodzaj zastosowanej nici zależy od wyjściowej kondycji skóry. Klasyczne nici MONO stosowane są w celu pobudzenia syntezy kolagenu i regeneracji skóry. Zbudowane są z jednej nitki, czyli monofilamentu, umieszczonej na cienkiej, sterylnej igle. Ich zadanie to przede wszystkim wygładzenie zmarszczek mimicznych, okolicy dekoltu i lifting podbródka. Mogą być również stosowane w celu redukcji objętości. Są wtedy implantowane głębiej do tkanki tłuszczowej, a proces wszczepiania nici wywołuje efekt lipolizy wyszczuplając delikatnie okolicę poddaną zabiegowi. Nici TWIN złożone są z dwóch nici mono i splecione na kształt warkocza. Stosowane są przy bardziej widocznych oznakach starzenia, gdyż podwójna nitka zapewnia silniejszą odpowiedź tkankową. Zapewniają również większe napięcie skóry i jej wygładzenie, ponieważ są sztywniejsze.
Nici skręcone występują w dwóch postaciach: SCREW i DS, czyli double screw. Dzięki unikalnej budowie tych nici istnieje możliwość, aby podczas zabiegu „wkręcać” je w tkankę podskórną, podobnie do wkręcania śruby. Efekt to podniesienie skóry, odciągnięcie fałdów nosowo-wargowych, linii marionetek oraz podniesienie powiek. Nici spiralne dobrze sprawdzają się w zabiegach V-liftingu w okolicach środkowej i dolnej części twarzy. Nici MGB to nici haczykowate, które dają możliwość podwieszania tkanek w sposób mechaniczny.
Lifting twarzy nićmi PDO
Implantacja nici PDO to prosty zabieg, dlatego coraz częściej pacjenci wybierają nici zamiast klasycznego liftingu wykonanego za pomocą skalpela. Procedura implantacji nie wymaga specjalnego przygotowania, a do zabiegu stosuje się jedynie znieczulenie miejscowe. Skórę obstrzykuje się lidokainą, która eliminuje ból i adrenaliną, która obkurcza naczynia zapobiegając krwawieniu. Nici wszczepia się za pomocą dedykowanej cienkiej igły lub kaniuli. Umieszcza się je w zależności od okolicy równolegle lub prostopadle tworząc stelaż z siatki nici. Cała procedura trwa około od 30 do 60 minut. Po zabiegu może wystąpić zaczerwienienie i opuchnięcie okolicy poddawanej zabiegowi, jednak objawy te ustępują samoistnie w ciągu kilku dni. Zabieg nie pozostawia blizn.
Efekt liftingu widoczny jest natychmiast po zabiegu, ale co ważne, nici nie są ani widoczne, ani wyczuwalne pod skórą. Lifting twarzy wygląda bardzo naturalnie. Nici rozpuszczają się średnio po roku, ale efekt ich działania utrzymuje się znacznie dłużej z powodu pobudzenia procesów regeneracji skóry. Doktor Adam Gumkowski z AG Klinik w Warszawie uważa, że dla utrzymania pełnego efektu korzystnie jest powtarzanie go co około 2 lata.
Komu poleca się lifting nićmi PDO?
Lifting twarzy można rozpocząć po 30. roku życia, szczególnie, jeśli obserwuje się utratę jędrności skóry, zwiększoną suchość skóry i pojawienie się pierwszych zmarszczek. Wcześniejsze rozpoczęcie zabiegów implantacji nici spowalnia bowiem procesy starzenia się. Polidioksanon zastosowany do produkcji nici stymuluje procesy regeneracyjne oraz produkcję, kolagenu, elastyny i kwasu hialuronowego, dzięki temu pozwala zatrzymać młodość na dłużej. Jeśli oznaki starzenia się nie są zaawansowane, można przeprowadzić lifting klasycznymi nićmi PDO bez haczyków.
Doktor Kaniowska z Centrum Dermatologii Estetycznej i Laserowej Derma Puls we Wrocławiu, w wypowiedzi udzielonej dla Derma News, nadmienia, że chętniej wybiera klasyczne nici PDO u młodszych pacjentek. Natomiast w przypadkach widocznej wiotkości lepiej sprawdzają się nici z haczykami tworzące swoiste rusztowanie dla osłabionej skóry. U pacjentek z utratą objętości lekarze zalecają uzupełnienie terapii odmładzającej o zabiegi wolumetryczne.
Łączenie liftingu nićmi PDO z innymi zabiegami
Wiele zabiegów medycyny estetycznej można ze sobą łączyć, aby uzyskać skumulowany efekt poprawy wyglądu. W przypadku nici PDO trzeba postępować ostrożnie. Implantację nici można wykonywać razem z zabiegami powierzchownie poprawiającymi stan skóry, takimi jak pilingi chemiczne, rozjaśnianie przebarwień, mezoterapia. Doktor Roman Prończuk z kliniki MediDerm w Warszawie radzi uważnie planować zabiegi, które podnoszą temperaturę skóry, gdyż mogą one przyspieszyć rozpad nici, a tym samym skrócić czas efektywnego działania PDO.
Najkorzystniej więc przeprowadzić zabiegi laserowe lub z użyciem fal przed implantacją nici liftingujących. Doktorzy Edwin Williams i Stephen Smith z Facial Plastic and Reconstructive Surgery z Albany Medical w USA z powodzeniem łączą implantację nici z innymi zabiegami minimalnie inwazyjnymi takimi jak na przykład stosowanie lipotransferu.
Gdzie na zabieg odmładzający z użyciem nici?
Obecnie wiele klinik medycyny estetycznej oferuje lifting twarzy wykonany nićmi PDO. Ceny zabiegów są różne i w dużej mierze uzależnione od stanu wyjściowego skóry. Dopiero na wizycie wstępnej po konsultacji lekarskiej można ocenić jakie nici i w jakiej ilości potrzebne są u konkretnego pacjenta. W bydgoskiej klinice Softly Med&Beauty osoby pragnące zrewitalizować i odnowić skórę mogą poddać się zabiegowi z użyciem nici PDO First Lift. Przy zakupie 10 nici cena pojedynczej wynosi 80 zł, natomiast zabieg na całej twarzy (30 sztuk nici) wiąże się z kosztem w wysokości 2,2 tys. zł. Placówka oferuje także zabieg z nićmi z haczykami – Lift Barb 4D, o silnie liftingującym działaniu. Koszt jednej nici to 400 zł, natomiast przy zakupie powyżej 4 nici cena każdej wynosi 350 zł. We Wrocławiu nić prosta Hilo Lift kosztuje od 100 do 150 złotych, nić skręcona pojedyncza lub podwójna 150 złotych, a nić haczykowata 700 złotych. Na Śląsku również uzależnia się cenę zabiegu od liczby wszczepionych nici. Nić First Lift kosztuje 50 złotych, First Lift PDO Barb - 350 złotych, a nić First Lift PDO Barb 4D - 500 złotych. Dla porównania w Bangkoku w Tajlandii cena zabiegu liftingu twarzy rozpoczyna się od tysiąca dolarów.