W ciele człowieka występuje ponad 1000 typów komórek pełniących rozmaite funkcje. Komórki macierzyste, zwane inaczej komórkami pnia, to niewyspecjalizowane komórki organizmu, mające zdolność przekształcania się we wszystkie typy komórek występujące w organizmie a także potencjalnie nieograniczoną zdolność do podziału i odnawiania swojej puli (proliferacji). Wyróżnić można komórki macierzyste embrionalne (zarodkowe) – pochodzące z wczesnych faz rozwoju zarodka oraz komórki macierzyste somatyczne (dorosłe) – występujące w wykształconych już tkankach organizmów. Te drugie występują m.in. w szpiku kostnym, rogówce i siatkówce oka, miazdze zębowej, wątrobie, skórze, trzustce i jelitach. Potrafią przekształcić się w dowolny typ komórki tkanki w której występują lub też w komórki innych tkanek.
Komórki macierzyste na wypadanie włosów
Komórki macierzyste stosuje się już niemal w każdej dziedzinie medycyny m.in. w leczeniu zawałów serca, uszkodzeniach rdzenia kręgowego, chorobach neurologicznych, przeszczepach szpiku kostnego, leczeniu zmian zwyrodnieniowych stawów i oparzeń skóry. Znalazły również zastosowanie w ortopedii oraz stały się obiektem zainteresowania medycyny estetycznej, która podejmuje próby wykorzystania ich w terapii łysienia.
Bogatopłytkowe osocze a komórki macierzyste
Zabieg z użyciem komórek macierzystych nie jest tym samym, co stosowana również w leczeniu łysienia terapia z wykorzystaniem osocza bogatopłytkowego (skoncentrowanej objętości wyizolowanych za pomocą wirówki laboratoryjnej płytek krwi, tzw. trombocytów), stosowana w mniej zaawansowanych przypadkach. Osocze bogatopłytkowe może zastymulować namnażanie komórek macierzystych, ale przede wszystkim przyspiesza procesy naprawcze i regenerację tkanek. Natomiast leczenie komórkami macierzystymi ma za zadanie samorekonstrukcję - wytworzenie z nich tej samej tkanki, w którą zostają podane.
Przebieg terapii z wykorzystaniem komórek macierzystych na wypadające włosy
Terapia komórkami macierzystymi to jedna z najskuteczniejszych dostępnych obecnie nieinwazyjnych metod leczenia łysienia, ale równocześnie jedna z droższych (przykładowo, w warszawskiej klinice dr Urszuli Brumer ceny zaczynają się od 7500 zł). Zabieg polecany jest zwłaszcza osobom ze znacznym stopniem utraty włosów, chociaż im wcześniej zastosowany, tym jego efekty są lepsze.
"Skuteczność terapii komórkami macierzystymi została udowodniona naukowo. Daje to nadzieję wielu pacjentom na przywrócenie zdrowia, sprawności i młodości. Mówię oczywiście o komórkach macierzystych pozyskiwanych z naszego własnego organizmu i wykorzystywanych podczas zabiegów autologicznych w wyspecjalizowanych gabinetach medycyny estetycznej. W zabiegach autologicznych podajemy komórki dokładnie tam, gdzie chcemy uzyskać efekt odmłodzenia np. lipofilling z zastosowaniem komórek macierzystych czy regeneracji" – mówi dr Urszula Brumer, jedna z kilku polskich specjalistów zajmujących się leczeniem z wykorzystaniem komórek macierzystych.
Procedura wykonywana jest jednorazowo i polega na pobraniu od pacjenta krwi, wyizolowaniu z niej w zaawansowanym procesie technologicznym komórek macierzystych, które następnie aplikowane są na poddane leczeniu miejsca i mają za zadanie pobudzić komórki skóry głowy i wzrost włosów. Zabieg pozytywnie wpływa też na odbudowę naczyń krwionośnych, poprawia odżywienie i dotlenienie mieszków włosowych, co jest bardzo istotne w zahamowaniu procesu utraty włosów.
Komórki macierzyste działają intensywniej i szybciej niż osocze, ponieważ częściowo wymieniają bazę komórkową oraz stymulują ukrwienie okolic prześwitów. W takich warunkach nowe włosy wyrastają szybciej i są znacznie mocniejsze. Komórki macierzyste pobudzają nawet uśpione cebulki do produkcji włosów i przy odnowie komórkowej są w stanie wywołać powstawanie nowych cebulek włosowych.
Łysienie u kobiet - dlaczego wypadają włosy
Według badań przeprowadzonych przez brytyjską Belgravia Centre, jedną z dwóch największych klinik w Europie zajmujących się terapią utraty włosów, problem łysienia dotyka nawet 50% populacji kobiet, które zazwyczaj cierpią na zdiagnozowane łysienie plackowate.
Z kolei statystyki prowadzone przez Międzynarodowe Towarzystwo Chirurgii Odtwórczej Włosów (ang. ISHRS, International Society of Hair Restoration Surgery) sugerują, że do ukończenia 60 roku życia aż 80% kobiet doświadcza nagłej, znaczącej utraty włosów.
W wielu przypadkach łysienie jest powodowane tak względami zdrowotnymi, jak również przyjmowanymi lekami, zaburzeniami hormonalnymi czy długotrwałym stresem i nagłą, krytyczną sytuacją w życiu. I choć liczba zabiegów operacyjnego leczenia łysienia stale rośnie, to jednak kobiety dwukrotnie częściej niż mężczyźni szukają nieoperacyjnych metod radzenia sobie z łysieniem.
Leczenie łysienia u mężczyzn
Częstość występowania łysienia szacuje się – według różnych źródeł – na około 60% mężczyzn po 50 r.ż. Jest ono tak częste w naszej szerokości geograficznej, że wręcz trudno traktować łysienie jako schorzenie. Natomiast za przyczyny występowania łysienia u coraz młodszych mężczyzn podaje się narażenie na przewlekły stres, zaburzenia hormonalne czy niewłaściwą dietę.
Najczęściej występującym typem łysienia u mężczyzn jest łysienie androgenowe i stanowi ono 95% wszystkich przypadków łysienia. Jest ono związane z oddziaływaniem pochodnej testosteronu-dihydrotestosteronu (DHT) na mieszki włosowe. Pod wpływem DHT mieszki włosowe ulegają inwolucji, a powstające w nich włosy są osłabione i cienkie. Łysienie początkowo obejmuje kąty czołowe oraz szczyt głowy, postępuje powoli ale dość systematycznie. Często bywa poprzedzone występowaniem łojotoku lub łupieżu tłustego w młodszym wieku.
Leczenie łysienia za pomocą komórek macierzystych z tkanki tłuszczowej
W leczeniu nadmiernej utraty włosów szczególnym zainteresowaniem cieszą się komórki macierzyste uzyskiwane z dojrzałej tkanki tłuszczowej (ang. ADSC- Adipose Derived Stem Cells). Wykazano, że przeniesione w okolicę mieszka włosowego, komórki te działają parakrynnie na sąsiednie komórki mieszka włosowego odpowiadające za wzrost włosa. Oznacza to, że wydzielają określone substancje, które stymulują wzrost i regenerację włosa. Szczególne wskazania do zastosowania tego rodzaju terapii obejmują łysienie plackowate, łysienie androgenowe oraz łysienie bliznowaciejące.
Pierwszym etapem jest pozyskanie komórek macierzystych. Najczęściej źródłem potrzebnych komórek jest tkanka tłuszczowa okolicy brzucha lub bioder. Za pomocą mini - liposukcji pobierany jest fragment tkanki tłuszczowej. Procedura wykonywana jest przez lekarza, w znieczuleniu miejscowym. Czasem dodatkowo stosuje się leki doustne, mające na celu zrelaksowanie się podczas zabiegu i zmniejszenie lęku z nim związanego.
Następnym etapem jest wyizolowanie komórek macierzystych z pobranej uprzednio tkanki tłuszczowej oraz podanie zawiesiny komórek macierzystych w postaci wstrzyknięć w zmienioną chorobowo okolicę skóry owłosionej głowy. Sama iniekcja, podobnie jak pobranie tkanki tłuszczowej jest wykonywana w znieczuleniu miejscowym.
Jakie są efekty, po jakim czasie można się ich spodziewać?
Choć w dotychczasowych publikacjach naukowych potwierdzono skuteczność metody, były to w większości badania prowadzone na niewielkich grupach pacjentów. W związku z tym, że jest to metoda stosunkowo nowa, nie można w pełni ocenić jej skuteczności. Czas po jakim widoczne są rezultaty różni się u poszczególnych pacjentów, co jest związane z indywidualnym przebiegiem procesu regeneracji. Zwykle na efekt leczenia trzeba jednak poczekać nawet kilka miesięcy.
Do istotnych zalet leczenia łysienia komórkami macierzystymi należą:
- brak reakcji alergicznych (okolica poddawana zabiegowi jest ostrzykiwana własnymi, nieprzetworzonymi komórkami);
- dobra tolerancja – pacjent/-ka po zabiegu wychodzi do domu, a następnego dnia może już wrócić do pracy;
- brak blizn.
Źródła:
- Katarzyna Krefft-Trzciniecka, Zuzanna Piętowska, Danuta Nowicka, Jacek C. Szepietowski, "Human Stem Cell Use in Androgenetic Alopecia: A Systematic Review" (www.ncbi.nlm.nih.gov), www.ncbi.nlm.nih.gov, 2023
- Andjela Egger, Marjana Tomic-Canic, Antonella Tosti, "Advances in Stem Cell-Based Therapy for Hair Loss" (www.ncbi.nlm.nih.gov), https://www.ncbi.nlm.nih.gov/, 2020
- Ola Salhab, Luna Khayat, Nada Alaaeddine, "Stem cell secretome as a mechanism for restoring hair loss due to stress, particularly alopecia areata: narrative review" (jbiomedsci.biomedcentral.com), https://jbiomedsci.biomedcentral.com/, 2022
- Arjavon T Talebzadeh, Nojan Talebzadeh, "Stem Cell Applications in Human Hair Growth: A Literature Review" (www.ncbi.nlm.nih.gov), www.ncbi.nlm.nih.gov, 2023
- Jong-Hyuk Sung, "Effective and economical cell therapy for hair regeneration" (www.sciencedirect.com), www.sciencedirect.com/, 2023
Wiecie co na pewno działa? Zaakceptowanie siebie. Weźcie za przykład Bruce'a Willisa lub Jason Statham. Są łysi, ale wciąż dobrze wyglądają.
Ja mam wg lekarza genetyczne uwarunkowania łysienia na czubku głowy. Nie ważne czy jesteś kobietą czy mężczyzną - problem jest problemem. Nie wszystkich rajcuje łysa głowa. Jesli ma się ochotę na lepsze wygląd to czemu nie skorzystać. Dla mnie to ogromny problem bo mam znaczne prześwity i bardzo źle się czuję z tym. Dla mnie to tragedia wyłysieć bo mam 30 lat i sporo lat przed sobą
Aby przeszczep komórek macierzystych był skuteczny należy odstawić glukozę na 6 miesięcy przed zabiegiem
Zgadzam się z Tosią. Najlepiej zaakceptować upływający czas (bo każdego w końcu dosięgnie, na to nie ma wyjścia) i jednocześnie zaakceptować siebie. Polecam przyjąć łysienie z humorem. Dzięki niemu można oszczędzić na fryzjerze i kosmetykach, szybciej suszyć się po kąpieli i nikt już nigdy nie będzie ciągnął Was za włosy. Także Panowie! Trochę dystansu do siebie:)
trudno to zaakceptować jak ma się 20 czy 25 lat.....nie wiem czy wybuch w Czarnobylu ma związek z łysieniem bardzo młodych mężczyzn ale przecież nikt im nie bada tarczycy profilaktycznie , są przecież młodzi więc o co chodzi, naturalne łysienie ... a jednak przez przypadek stwierdzono u mojego syna chorobę tarczycy , jest z pokolenia , które było narażone na promieniowanie z Czarnobyla, lekarz wiąże te fakty .. ja też mam , niestety .Więc może to nie jest takie naturalne ,że młodzi ludzie łysieją tak wcześnie , za wcześnie !!!!
Uwielbiam komentarze kobiet: "Zaakceptujcie łysienie, bądźcie mężczyznami". To drogie panie, zapraszam do ogolenia się na łyso i pozostania z taką fryzurą na co dzień, albo jeszcze lepiej - ogólcie się tylko na szczycie głowy :) Zapraszam do wyzwania, nie bądźcie hipokrytkami, że każecie zaakceptować komuś wygląd, którego same byście nie zniosły. Jak kobiety odsysają sobie tłuszcz, albo robią cycki, etc to już jest normalne, bo kobieta chce wyglądać pięknie, ale jak facet chce wyglądać po prostu normalnie, z włosami tam, gdzie powinny być, to już ma się zaakceptować...
ciekawe
To co piszecie o komórkach macierzystych jest bardzo ciekawe. Dodam tylko, że na podobnym do Waszego portalu, opublikowano badania z jednego z zagranicznych czasopism naukowych. Podczas tych badań naukowcy zidentyfikowali komórki macierzyste zlokalizowane w skórnej tkance tłuszczowej. Badania wykazały, że sygnały molekularne tych komórek są niezbędne do pobudzenia wzrostu włosów… u myszy. Być może dzięki temu odkryciu możliwe będzie kiedyś nawet całkowite zatrzymanie procesu łysienia.
Pudzianowski leczył komórkami macierzystymi zdarte kolana już sześć lat temu. Do dzisiaj jest czynnym sportowcem.
No więc tak – z tego co wyczytałam - naukowcy ze Szwecji wyhodowali neurony, które produkują dopaminę z ludzkich zarodkowych komórek macierzystych. Dla badaczy to milowy krok w stronę stworzenia leku na chorobę parkinsona. Na chwilę obecną przeprowadzono serię eksperymentów na zwierzętach (a dokładnie na szczurach oczywiście). W ich mózgach uszkodzono neurony w ten sposób, aby naśladowały efekty choroby Parkinsona u człowieka. Następnie wstrzyknięto im komórki macierzyste, by produkowały dopaminę. Okazuje się, że eksperyment zadziałał. Do tego pierwsze teksty z udziałem ludzi mają się odbyć za dwa lata. Reasumując – komórki macierzyste według naukowców są przyszłością medycyny.
W jednym z tygodników jest obszerny artykuł na temat tego, jak Japońscy naukowcy odkryli, że komórki macierzyste leczą parkinsona. Gdyby komórki macierzyste były takie złe lub nie działały, na pewno nie powstawałyby wciąż nowe badania. Jak doczytam ten artykuł do końca, napisze coś więcej na ten temat
Chyba trochę przesadzacie. Nigdy nie ma pewności, czy coś zadziała czy nie. Mój mąż miał przeszczep, wydał ponad 20 tys. i się nie przyjął. Rozpacz. Łysina jest trudna do leczenia. Nie wiem, jakie są statystyki w leczeniu komórkami, ale jeśli lekarz dawałby tylko nawet 20 procent szans, to mój mąż wyda je w ciemno, bo poziom frustracji łysego faceta jest ogromny. A jak piszecie, że to 8 tys. zł, to jest naprawdę nic, zapytajcie swoje żony ile w ciagu roku wydają na zabiegi w gabiencie
komentarz usunięty
U mnie również po 8 miesiącach po zabiegu zero efektów ,8tys wyrzucone w błoto,pani Brumer nie ponosi żadnych konsekwencji,wczesniej(tuż przed zabiegiem) podpisujemy dokument w którym ta klinika żadnych rezultatów nie gwarantuje,taki dokumnet powinni przedstawiac na konsultacjach.Dodam ,że mam tylko niewielkie zakola i prześwity na czubku głowy, komórki macierzyste nie pomogły.
Komórki macierzyste nie dzialaja . Odradzam wszystkim taki zabieg . U mnie nie wyszło. Szkoda czasu i pieniedzy
Jaki rodzaj łysienia masz qwer? Jestes mezczyzns czy kobieta?a co sadzisz o osoczu bogatoplytkowym.
Jestem też zainteresowana opiniami nt zabiegu czy jest sens u kobiety z androgenowym