Niektórzy pacjenci zmagają się z problemem zbyt chudych łydek – może być to spowodowane zanikiem mięśni i przebytymi urazami. Kiedy trening nie przynosi oczekiwanych efektów, alternatywą staje się operacyjne powiększenie łydek przy użyciu własnego tłuszczu. Ta procedura jest bezpieczniejsza niż powiększenie za pomocą implantów lub np. preparatu Macrolane. Przeszczepiany jest tłuszcz własny pacjenta, nie pojawia się więc ryzyko wystąpienia powikłań czy reakcji alergicznej.
Nazbyt chude i kościste łydki zaburzają harmonię całej sylwetki, a przede wszystkim kończyny dolnej. Zdarza się też, że z powodu zaniku mięśni łydek cierpi tylko jedna noga, a widoczna gołym okiem różnica jest przyczyną kompleksów pacjenta. Niekiedy mężczyźni dbający o rozwój tkanki mięśniowej całego ciała nie są w stanie zadbać o odpowiednie umięśnienie łydek, co może prowadzić do komicznych efektów wizualnych. Wówczas przeszczep własnego tłuszczu staje się naturalnym rozwiązaniem.
Przebieg zabiegu plastyki łydek własnym tłuszczem
Pierwszym krokiem modelowanie łydek własnym tłuszczem jest pozyskanie odpowiedniej ilości tkanki tłuszczowej. Ten zazwyczaj pobiera się z brzucha lub ud. Czasem, jeśli pacjent jest szczupły, tłuszcz pobiera się z różnych części ciała. Następnie tłuszcz jest oczyszczany i przygotowywany do ponownego wszczepienia. Operacja jest przeprowadzana w znieczuleniu częściowym lub ogólnym. W celu zminimalizowania blizn, do pozyskania i przeczepienia tłuszczu używa się cienkich kaniul.
Przez pierwsze kilka dni po zabiegu, łydki powinny unikać kontaktu z wodą, a przez pierwszy miesiąc nie należy ich masować ani stosować okładów. Pacjent może wrócić do normalnych czynności zaraz po zabiegu i prowadzić samochód, a niewielki ból może być likwidowany ogólnodostępnymi środkami przeciwbólowymi. Operacja nie powoduje absencji w pracy, ale nie zaleca się uprawiania sportów ani długich spacerów przez pierwsze 30 dni po zabiegu. Kluczem do długotrwałego utrzymania rezultatów operacji jest postępowanie zgodnie z wytycznymi lekarza prowadzącego.
Zaletą zabiegu są natychmiast widoczne rezultaty. Jednakże, początkowo pacjent może skarżyć się na tzw. hiperkorekcję – łydki będą wyglądać na „nazbyt” wymodelowane, ale efekt ten zniknie z czasem, kiedy część z przeszczepionego tłuszczu wchłonie się. Tłuszcz, jak inne naturalne tkanki naszego organizmu, podlega przemianom w naszym ciele. Oznacza to, że po pewnym czasie może dojść do konieczności ponownego przeprowadzenia operacji.
Modelowanie łydek z użyciem tłuszczu przynosi nie tylko bardziej naturalne rezultaty, ale jest także zabiegiem tańszym niż modelowanie za pomocą implantu lub preparatu Macrolane. Cena zabiegu z wykorzystaniem własnej tkanki tłuszczowej pacjenta waha się od 4.000 do 5.000 zł, podczas gdy powiększanie łydki implantem to 7.000 - 8.600 zł, a przy pomocy Macrolane 5.000 - 6.1500.