Modelowanie twarzy własnym tłuszczem

Przeszczep własnej tkanki tłuszczowej określany jest fachowo lipofillingiem. Podczas jednej sesji zabiegowej pobiera się niewielką ilość własnej tkanki tłuszczowej, aby po specjalnym przygotowaniu podać ją w te okolice twarzy, które wymagają korekty. Zabieg charakteryzuje się wysokim bezpieczeństwem, bo własna tkanka tłuszczowa dobrze przyjmuje się w nowym miejscu. Własna tkanka tłuszczowa jest biokompatybilna i dlatego ryzyko wystąpienia reakcji alergicznych lub odrzucenia przeszczepu w praktyce jest minimalne. Ponadto pod skórą twarzy warstwa komórek tłuszczowych występuje w sposób naturalny. Co prawda ubywa ich w miarę upływu czasu lub nawet ulegają przesunięciu spowodowanym stale działającą siłą grawitacji, ale podskórnie komórki tłuszczowe przyjmują się bardzo dobrze, a po zabiegu jedynie 10-20% z nich ulega biodegradacji.

Modelowanie twarzy własnym tłuszczem przeprowadza się z wielu wskazań. Powszechnie stosowane są zabiegi wolumetryczne, w czasie których tłuszcz podawany jest w okolice kości policzkowych likwidując efekt zapadniętych policzków czy żuchwy poprawiając w ten sposób owal twarzy. Lipofilling wykonywany jest też ze wskazań medycznych, np. u pacjentów po urazach lub po usunięciu dużych znamion na twarzy. Zabieg ma wtedy na celu rekonstrukcję utraconych tkanek.

W zabiegach modelowania twarzy wykorzystuje się niewielką ilość tkanki tłuszczonej, którą pobiera się najczęściej z okolicy nadłonowej lub z wewnętrznej powierzchni ud. Choć procedura ta jest taka sama jak podczas liposukcji, to rzadko uzyskuje się efekt wyszczuplenia, bo do tego zabiegu potrzeba niewiele tłuszczu. Zawsze pobiera się ok. 30% więcej materiału niż jest w rzeczywistości potrzebne, gdyż część komórek ulega podczas zabiegu uszkodzeniu i biodegradacji. Następnie tkanka tłuszczowa jest odwirowywana w specjalny sposób, a niekiedy procedura ta umożliwia wzbogacenie jej w komórki macierzyste, co znacznie zwiększa efektywność zabiegu. Podczas jednej sesji podaje się ok. 20-30 ml gotowego preparatu. Iniekcje wykonuje się po pomocą standardowej kaniuli lub cieniutkich igieł (metoda SNIF, Sharp Needle Intradermal Fat Grafting).

Poprawa wyglądu widoczna jest od razu po zabiegu, ale ponieważ część komórek ulega biodegradacji, więc przygotowany preparat tłuszczowy wstrzykuje się z niewielkim nadmiarem. Oprócz efektu wypełniającego obserwuje się poprawę kolorytu i kondycji skóry, co spowodowane jest tworzeniem się nowych naczyń krwionośnych, przyspieszeniem przemiany materii oraz stymulacją procesów regeneracyjnych. Efekty zabiegu są trwałe, a ubytek wszczepionych komórek związany jest jedynie z naturalnymi procesami starzenia się organizmu.

Sam zabieg jest krótki. Trwa w zależności od wielkości korekcji od 30 do 60 minut. Już po kilku dniach pacjenci wracają do normalnych aktywności. Pojawiające się po zabiegu zasinienia twarzy i obrzęk ustępują zazwyczaj samoistnie w ciągu kilku dni. Zabieg jest bezpieczny, nie pozostawia blizn i można go łączyć z innymi procedurami medycyny estetycznej.

Ceny modelowania twarzy własnym tłuszczem są zróżnicowane, a bardziej kompleksowe zabiegi obejmujące korekcję wielu elementów twarzy obniżają cenę zabiegu. Przeszczep tkanki tłuszczowej na twarz w Klinice Chirurgii Plastycznej dra Maciej Pastucha w Szczecinie kosztuje od 5 do 6 tys. złotych. W klinice Bella Estetica we Wrocławiu uwydatnienie kości policzkowych można wykonać w cenie 4 tys. złotych.