Ortodoncja jest dziedziną stomatologii, która rozwija się bardzo prężnie. Jej historia sięga początków XX wieku, kiedy to wyodrębniono dwie podstawowe wady zgryzu – przodozgryz i tyłozgryz. Klasyfikacji wad zgryzu dokonał Amerykanin Edward Hartley Angle, nazywany ojcem współczesnej ortodoncji, który w 1900 roku założył pierwszą szkołę dla ortodontów. On także opracował cienkołukowy aparat stały, co miało miejsce w 1906 roku. Od tego czasu ortodoncja stale poszerza zakres swoich możliwości, dając coraz większej liczbie pacjentów szansę na piękne, równe zęby.
Warto jednak pamiętać, że ortodoncja pozwala nie tylko na poprawę estetyki uśmiechu – ortodonta przede wszystkim diagnozuje i leczy czynnościowe oraz morfologiczne zaburzenia narządu żucia, które mogą mieć istotny wpływ na funkcjonowanie pacjenta. Ortodoncja umożliwia przywrócenie prawidłowych funkcji żucia, likwiduje przeciążenie nieprawidłowo ustawionych zębów, ma także wpływ na poprawę wymowy oraz funkcjonowanie stawów skroniowo-żuchowywch.
Obecnie gabinety ortodontyczne mają do zaoferowania coraz więcej nowoczesnych rozwiązań, poprawiających skuteczność leczenia oraz zapewniających większą estetykę uśmiechu w trakcie całej procedury. Pacjent nie jest już skazany na bardzo widoczne, a przy tym niekomfortowe i powodujące podrażnienia metalowe zamki – dziś aparaty ortodontyczne mogą być praktycznie niewidoczne, a jednocześnie zapewniać bardzo dobre efekty lecznicze.
Piękne zęby dzięki stałym aparatom ortodontycznym
Pacjenci, decydujący się na leczenie stałymi aparatami ortodontycznymi mają do wyboru kilka systemów, zapewniających doskonałe efekty leczenia przy minimalnej widoczności aparatu. Najbardziej zbliżone do tradycyjnych aparatów metalowych są tzw. aparaty przezroczyste (nazywane także estetycznymi), których zamki wykonane są z różnych, mniej lub bardziej przeziernych materiałów (m.in. ceramiczne, ceramiczno-kompozytowe lub kryształowe). I choć tego typu aparaty wciąż posiadają metalowe łuki, które pozostają widoczne na tle zębów, w porównaniu do tradycyjnych aparatów metalowych znacznie trudniej je dostrzec.
Kolejnym nowoczesnym aparatem ortodontycznym jest system Damon Clear, którego zaletą są niewielkich rozmiarów zamki bezligaturowe, co znacznie zmniejsz widoczność aparatu w jamie ustnej. Aparaty tego rodzaju w większości przypadków zapewniają krótszy czas leczenia w porównaniu do tradycyjnych aparatów metalowych, a zastosowany w nich mechanizm poślizgowy zmniejsza nacisk na zęby w trakcie ich przesuwania, dzięki czemu cały proces zmiany ustawienia zębów przebiega dla pacjenta mniej boleśnie. Większy komfort w trakcie leczenia zapewniają także gładkie krawędzie zamków, co minimalizuje ryzyko podrażnień tkanek miękkich.
W leczeniu ortodontycznym stosowane są także specjalne nakładki Invisaling oraz Clear Aligner, będące czymś pośrednim pomiędzy stałymi a ruchomymi aparatami ortodontycznymi. System Invisalign oraz Clear Aligner składa się z kilku zestawów przezroczystych, niewidocznych nakładek na zęby, przygotowywanych indywidualnie dla danego pacjenta, i można przy jego pomocy wyleczyć szeroki aspekt wad zgryzu, w tym przodozgryz, zgryz głęboki czy nadmiernie stłoczone zęby. Nakładki (alignery) zdejmuje się tylko na czas jedzenia i czyszczenia zębów, a co mniej więcej dwa tygodnie wymienia się je na nowy zestaw. Całkowity koszt leczenia przy pomocy tych systemów oscyluje zazwyczaj wokół kilkunastu tysięcy złotych, w zależności od ilości nakładek.
Aparaty lingwalne – niewidoczne leczenie ortodontyczne
Choć nowoczesne aparaty ortodontyczne są coraz mniej widoczne, dla wielu pacjentów posiadanie na zewnętrznej stronie zębów jakichkolwiek zamków czy drucików jest nie do przyjęcia. Obecnie oni również mogą poddać się leczeniu ortodontycznemu – umożliwia to zastosowanie tzw. aparatów lingwalnych, czyli mocowanych po wewnętrznej stronie łuków zębowych. Aparaty lingwalne, zwane również językowymi, z względu na swoje umiejscowienie są praktycznie niewidoczne dla osób postronnych, dzięki czemu wiele osób uważa je za znacznie bardzie estetyczne od klasycznych rozwiązań ortodontycznych.
Aparaty lingwalne zyskały dużą popularność dopiero kilka lat temu, jednak od tamtej pory zyskują coraz większe rzesze zwolenników, zarówno wśród specjalistów ortodoncji, jak i samych pacjentów, którzy doceniają możliwość leczenia wad zgryzu w sposób skuteczny, a przy tym estetyczny. Także osoby, które z racji wykonywanego zawodu nie mogą pozwolić sobie na noszenie klasycznych aparatów, chętnie korzystają z tej metody. Obecnie dostępnych jest kilka systemów aparatów językowych, w tym Incognito i Incognito Lite (uproszczona wersja systemu Incognito, mocowana tylko do sześciu lub ośmiu zębów w łuku zębowym, przeznaczona do leczenia mniejszych wad zgryzu) oraz WIN.
Specjaliści ortodoncji zauważają, że – oprócz większej estetyki podczas procesu leczenia – systemy lingwalne mają także inne zalety, które wpływają na ich rosnącą popularność. Ponieważ zamki, mocowane po wewnętrznej stronie zębów, są bardziej płaskie od tych tradycyjnych, są dla pacjenta mniej wyczuwalne, co podnosi komfort leczenia. Pacjenci, decydujący się na leczenie systemami lingwalnymi, nie muszą się także obawiać odwapnień na przednich powierzchniach zębów, które mogą się pojawiać w trakcie terapii standardowymi aparatami ortodontycznymi. Warto także dodać, że aparaty językowe zapewniają skuteczne leczenie wad zgryzu, nie odbiegające od tradycyjnych technik.
Aparaty lingwalne, niezależnie od zastosowanego systemu, to rozwiązanie znacznie droższe od klasycznych aparatów ortodontycznych: decydują się na ich zastosowanie trzeba liczyć się z wydatkiem rzędu co najmniej kilku tysięcy złotych za jeden łuk zębowy. Najtańsze są aparaty lingwalne proste, które jednak kosztują około pięciu tysięcy złotych za jeden łuk zębowy. Cena aparatu Incognito, w zależności od miasta i placówki, to zazwyczaj 7 000 – 10 000 zł, również za jeden łuk zębowy.