Czy NFZ refunduje przeszczep włosów?

Problem nadmiernego wypadania włosów dotyczy zarówno mężczyzn, jak i kobiet. Przyczyn łysienia jest bardzo wiele: część z nich wynika z nieodpowiedniej diety, do innych należą zaś uwarunkowania genetyczne oraz niektóre jednostki chorobowe, których to objawem jest właśnie przerzedzenie fryzury. Niezależnie od genezy problemu, wielu pacjentów chciałoby odzyskać dawny wygląd swoich włosów. Za jedną ze skuteczniejszych metod uznawany jest przeszczep.

Przeszczep włosów na NFZ

To, czy pacjent może ubiegać się o sfinansowanie zabiegu, zależne jest od przyczyny nadmiernego wypadania włosów. Niestety nie każda osoba takową refundację otrzyma. Jednym z najczęściej występujących rodzajów łysienia jest łysienie androgenowe, związane z produkcją męskich hormonów płciowych, których działanie powoduje wzrost włosów w takich częściach ciała jak twarz czy klatka piersiowa, jednocześnie nasilając ich utratę ze skóry głowy. Ten typ łysienia jest często uwarunkowany genetycznie, w przypadku kobiet zaś łączy się z zaburzeniami w wydzielaniu hormonów. Osoby cierpiące z powodu tej przypadłości są zdane na siebie - przeszczep włosów w takich przypadkach nie jest refundowany ze środków Narodowego Funduszu Zdrowia.

Łysienie plackowate a refundacja przeszczepu

Inną przyczyną utraty włosów może być łysienie plackowate. Patogeneza tej jednostki nie została do końca wyjaśniona - sugeruje się udział czynników genetycznych, przewlekłego stresu oraz procesów związanych z układem odpornościowym. W chorobie tej dochodzi do powstawania ognisk pozbawionych włosów. Schorzenie przybiera różne postaci. Niekiedy, po pewnym czasie, następuje odrastanie włosów, u innych chorych dochodzi do trwałego wyłysienia. W przypadku chęci odzyskania dawnej objętości włosów, podobnie jak w wyżej opisanej sytuacji, pacjenci są zmuszeni sfinansować ewentualny przeszczep samodzielnie.

Przeszczep włosów na NFZ - czy to możliwe?

W wykazie świadczeń gwarantowanych obecnie figuruje jedna procedura, której wykonanie finansowane może być ze środków Narodowego Funduszu Zdrowia. Jest to "przeszczep włosów w obrębie blizn". Mowa tutaj o przypadkach, w których do wyłysienia doszło wskutek oparzeń czy urazów w obrębie skóry głowy z bliznowaceniem. Nawet jeżeli istnieją wskazania (obecność wspomnianych blizn na skórze głowy), przebycie przeszczepu włosów na koszt NFZ może okazać się trudne. Rokrocznie ustalane są limity odnośnie ilości przeprowadzonych zabiegów, za które Fundusz zapłaci placówce leczniczej. Przy ich przekroczeniu zabiegi są odkładane i wykonywane dopiero w okresie późniejszym, co skutkuje często długim czasem oczekiwania na leczenie. Z powodu tych trudności wielu pacjentów decyduje się samodzielnie zapłacić za zabieg. Ceny transplantacji włosów są uzależnione m.in. od wybranej metody oraz tego, ile włosów należy faktycznie przeszczepić. Zwykle jest to wydatek w wysokości kilku tysięcy złotych.