Turystyka medyczna - najpopularniejsze zabiegi wykonywane w Polsce

Od kilku lat rozwija się w naszym kraju nowa gałąź gospodarki – turystyka medyczna. Coraz częściej możemy usłyszeć o zagranicznych pacjentach, decydujących się na leczenie w Polsce, systematycznie rośnie też liczba placówek, reklamujących swoje usługi za granicą i na specjalistycznych portalach. Turystyka medyczna to ogromny, prężnie rozwijający się rynek: według raportu Grail Research „The rise of medical tourism” w 2012 roku jego wartość przekroczyła 100 mld dolarów, z czego w Polsce zagraniczni pacjenci zostawili około 8000 mln zł. Potwierdzają to analitycy z Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych, według których turystyka medyczna to jeden z najbardziej rozwojowych sektorów polskiej gospodarki o ogromnym potencjale eksportowym. Również dr n. kf. Adrian Lubowiecki-Vikuk z Uniwersytetu im Mikołaja Kopernika w Toruniu w wypowiedzi dla "Gazety Lekarskiej" podkreśla, że usługi medyczne najprawdopodobniej znajdą się na liście najważniejszych polskich produktów eksportowych. Skąd tak duże zainteresowanie leczeniem w naszym kraju?

Jednym z najistotniejszych czynników jest cena: zabiegi w Polskich placówkach są 40-80% tańsze, a ich standard pozostaje na bardzo wysokim poziomie. Według raportu globalnej firmy badawczej TechSciResearch pacjentów do Polski przyciąga także krótki czas oczekiwania na zabiegi. Nie bez znaczenia pozostaje dogodna lokalizacja w centrum Europy, wysokie kwalifikacje personelu medycznego oraz znajomość języków obcych, coraz bardziej powszechna wśród polskich lekarzy.

Artur Gosk, prezes Polskiego Stowarzyszenia Turystyki Medycznej w wypowiedzi dla "Gazety Lekarskiej" szacuje, że najliczniejszą grupę wśród zagranicznych pacjentów stanowią Niemcy, Brytyjczycy i Skandynawowie, coraz częściej na leczenie do Polski przyjeżdżają też Amerykanie. Analiza cen poszczególnych zabiegów tłumaczy ten trend: za wiele zabiegów w naszym kraju zapłacą oni nawet 70% taniej niż w swojej ojczyźnie. Najbardziej rzuca się w oczy różnica cen zabiegów specjalistycznych (operacje kardiologiczne i ortopedyczne, zabiegi chirurgii ogólnej), ogromną popularnością cieszą się także procedury z zakresu stomatologii oraz chirurgii plastycznej.

Stomatologia wyznacza kierunek w turystyce medycznej w Polsce

Jedną z najprężniej rozwijających się gałęzi turystyki medycznej są zabiegi stomatologiczne – z uwagi na ogromną popularność tego typu procedur zagraniczne wyjazdy po piękny uśmiech doczekały się już nawet swojej nazwy. Denturyzm w Polsce kwitnie, przede wszystkim z uwagi na konkurencyjne ceny zabiegów, które są 50-80% niższe w porównaniu z analogicznymi procedurami w Niemczech, Wielkiej Brytanii czy USA. W wypowiedzi dla "Dziennika Polskiego" Jadwiga Szopa z krakowskiej kliniki stomatologicznej INDEXMEDICA zauważa, że zagraniczni pacjenci najchętniej decydują się na zabiegi z zakresu implantologii, w polskich placówkach często wykonują także korony, mosty i licówki oraz wybielają zęby. Dużą popularność tych zabiegów wśród zagranicznych pacjentów potwierdza także Marcin Gaborski, dyrektor Kliniki Implantologii i Ortodoncji Hahs w Szczecinie w wypowiedzi dla portalu Onet. Koszt wstawienia jednego implantu w Polsce rozpoczyna się od 3000zł, podczas gdy w Wielkiej Brytanii za taki sam implant trzeba zapłacić równowartość 11 000zł, a w USA – nawet 13 000zł. Korona porcelanowa w polskich placówkach kosztuje średnio 1100zł, czyli ponad dwukrotnie taniej niż w Wielkiej Brytanii (średnio 550£, czyli 2500zł) i kilkukrotnie taniej niż w USA – tam za koronę porcelanową trzeba zapłacić nawet 1500$ (4800zł).

Według danych Izby Gospodarczej Turystyki Medycznej, procedury stomatologiczne w Polsce najczęściej wykonują Niemcy, Brytyjczycy, Szwedzi, Irlandczycy i Norwegowie. Ci ostatni szczególnie często decydują się na przeprowadzenie w Polsce leczenia ortodontycznego: wynika to z faktu, że w Norwegii jest bardzo niewielu specjalistów z tej dziedziny, co ma wpływ na znaczne wydłużenie oczekiwania na leczenie oraz wzrost cen. Denturyści najczęściej korzystają z usług placówek stomatologicznych w największych polskich miastach: Warszawie, Szczecinie, Wrocławiu i Katowicach. Ogromną popularnością cieszą się także kliniki i gabinety stomatologiczne w Krakowie: Brytyjczycy, Irlandczycy i Skandynawowie stanowią już ponad 40% wszystkich pacjentów INDEXMEDIKI, natomiast Austriacy i Włosi chętnie odwiedzają Studio Stomatologiczne Agmadent – lek. stom. Agata Machowska w wypowiedzi dla "Gazety Krakowskiej" szacuje, że zagraniczni goście to już ponad jedna piąta ogółu pacjentów kliniki.

Zabiegi chirurgii plastycznej coraz bardziej popularne

Ogromną popularnością wśród zagranicznych pacjentów cieszą się także zabiegi chirurgii plastycznej. W opublikowanym na portalu Onet tekście "Do Szczecina po nowe piersi" Monika Chomiuk, manager szczecińskiej Kliniki Chirurgii Plastycznej Artplastica zauważa, że coraz większy procent pacjentów placówki to goście zza granicy – przede wszystkim Niemcy, Brytyjczycy, Irlandczycy, Szwajcarzy i Skandynawowie. Również dr Jerzy Wilgus z katowickiej Eurokliniki na stronie internetowej placówki podkreśla, że liczba zagranicznych pacjentów w placówce systematycznie rośnie.

Najczęściej wykonywane są operacje powiększania i pomniejszania piersi, liposukcja, korekcje uszu, nosa i powiek, w czołówce znajduje się także lifting twarzy. Monika Chomiuk w wypowiedzi dla Onetu zauważa, że w przypadku tych procedur różnice w cenach zabiegów są najbardziej widoczne. Brytyjki za zabieg powiększania piersi muszą zapłacić 4500£ (20 000zł), Amerykanki – 10 000$ (ponad 30 000zł), natomiast w Polsce koszt procedury rozpoczyna się już od 8000zł. Korekcję nosa w polskich placówkach można wykonać za 3000zł, natomiast w Belgii trzeb zapłacić 2000€ (ok. 9000zł). Jeszcze drożej jest w Wielkiej Brytanii (ok 11 000zł) i USA – Amerykanki pragnące poprawić kształt nosa muszą wydać w przeliczeniu 14 000zł. Liposukcja w USA kosztuje średnio 2500$ (8000zł), w Wielkiej Brytanii – 3000£ (13 000zł), a w Polsce jedynie 4000-5000zł. Podobnie kształtują się różnice cen w przypadku innych popularnych wśród zagranicznych pacjentek zabiegów, takich jak plastyka brzucha, korekcja powiek czy lifting twarzy.

Operacje i leczenie specjalistyczne w polskich klinikach

Coraz więcej zagranicznych pacjentów decyduje się także na skorzystanie ze specjalistycznych zabiegów z zakresu chirurgii ogólnej, kardiologii, ortopedii i okulistyki, oferowanych przez polskie placówki. Agnieszka Dziecic-Pasik, dyrektor zarządzająca CM Damiana w wypowiedzi dla tygodnika "Przegląd" zauważa, że w placówkach grupy Medicover zagraniczni pacjenci leczą się już od połowy lat 90. Od 2004 roku, czyli od początku swojego istnienia ogromną popularnością wśród Brytyjczyków, Niemców, Szwedów, Rosjan i mieszkańców USA cieszy się również gdański szpital Swissmed. Zagraniczni pacjenci najczęściej przyjeżdżają na zabiegi z zakresu flebologii, operacje usunięcia woreczka żółciowego i leczenie otyłości z zastosowaniem opaski i balonu żołądkowego. Na łamach portalu Termedia Monika Kirszenstein z grupy Swissmed podkreśla, chirurgiczne leczenie otyłości za granicą jest bardzo kosztowne, podczas gdy polskie ceny są dla zagranicznych pacjentów znacznie bardziej osiągalne. Podobnie rzecz ma się z zabiegami z zakresu flebologii: o ile w naszym kraju laserowe leczenie żylaków obu nóg metodą EVLT kosztuje średnio 4500zł, to już w brytyjskich klinikach ceny zabiegu sięgają nawet 10 000zł (takie są ceny m.in. w Vein Centre w Londynie), a w USA trzeba się liczyć z wydatkiem rzędu 15 000zł.

 Zagraniczni pacjenci chętnie korzystają też z zabiegów wymiany stawów kolanowych i biodrowych oraz zabiegów okulistycznych, gdyż w przypadku tych procedur różnice w cenie są szczególnie mocno odczuwalne. Koszt wstawienia endoprotezy stawu biodrowego w Wielkiej Brytanii to około 9000£ (41 000zł), Amerykanie za taki zabieg muszą zapłacić nawet 50 000 $ (160 000zł), podczas gdy w Polsce taki zabieg można wykonać już za kilkanaście tysięcy złotych. Operacyjne leczenie zaćmy metodą fakoemulsyfikacji to w polskich klinikach wydatek rzędu 3000-4000zł, podczas gdy w Wielkiej Brytanii zabieg kosztuje aż 3000£ (14 000zł). Wśród najczęściej wykonywanych procedur wymienić należy także zabiegi angioplastyki i laserową korekcję wad wzroku.

Potencjał turystyki medycznej w Polsce

Polska jest krajem o ogromnym potencjale w zakresie turystyki medycznej, jednak walka o zagranicznych pacjentów jest ostra: o nieformalny tytuł stolicy turystyki medycznej walczymy z Czechami, Węgrami i Słowacją, a poza obrębem Europy najbardziej konkurencyjne ceny zabiegów oferują także Tajlandia, Turcja, Indie i Malezja. Kluczem do sukcesu jet odpowiednia reklama i finansowe wsparcie turystyki medycznej – obie kwestie są zresztą w ostatnich latach przedmiotem intensywnych starań Ministerstwa Gospodarki.

Ministerstwo Gospodarki przeznaczyło ponad 4 mln zł na promowanie polskich placówek wśród zagranicznych pacjentów, prężenie działają także liczne portale informacyjne, w tym portal kampanii „Treatment in Poland”, prowadzonej przez Izbę Gospodarczą Turystyki Medycznej. Wszystkie te starania przynoszą już rezultaty: według badań portalu Tretament Abroad, przeprowadzonych w marcu 2012 roku, aż 7% pacjentów, decydujących się na leczenie w turystyce medycznej, wybrało zabiegi właśnie w Polsce, co daje nam trzecie miejsce po Węgrzech (12%) i Belgii (11%). Wszystko wskazuje na to, że zainteresowanie usługami polskich placówek medycznych będzie dalej rosnąć, podobnie jak liczba zagranicznych pacjentów.