Rzeźbienie sylwetki w Stanach
Pierwsze miejsce w ilości wykonywanych operacji plastycznych od wielu lat zajmuje USA. To właśnie w Stanach Zjednoczonych w latach 90-tych opracowano metodę odsysania tłuszczu pozwalającą na pozbycie się od 20% do 50% zbędnej tkanki tłuszczowej. Technika nosi nazwę abdominal etching i obecnie, po dwóch dekadach udoskonalania, umożliwia odessanie nawet 80% masy ciała. Jednak nie każdy może być poddany takiemu zabiegowi – jak twierdzą amerykańscy lekarze, idealnym pacjentem jest osoba młoda, z wciąż rozwijającymi się mięśniami, bądź taka, która posiada muskulaturę „ukrytą" pod nadmiarem tkanki tłuszczowej. Chirurgiczne odsysanie tłuszczu cieszy się ogromnym zainteresowaniem mężczyzn. Według światowych statystyk liposukcja stanowi 19% wszystkich operacji chirurgicznych, natomiast plastyka powłok brzusznych – 7%. Ceny liposukcji w Polsce oscylują w granicach 5-6 tys. złotych, zaś koszt plastyki powłok brzusznych wynosi 8-11 tys. zł. Drogo, jednak dużo taniej niż w Wielkiej Brytanii, gdzie operacja wyrzeźbienia brzucha kosztuje ok. 10 tys. funtów.
6 godzin zamiast 6 tygodni
Standardowym sposobem na wypracowanie wysportowanej sylwetki jest – jak sama nazwa wskazuje – uprawianie sportu. Płaski, umięśniony brzuch można uzyskać dzięki serii intensywnych ćwiczeń wymyślonych prawie pół wieku temu przez wykwalifikowanego trenera Joe Weidera. Trening wymaga dużo dyscypliny i samozaparcia, pierwsze efekty ćwiczeń są widoczne już po ok. 14 dniach, ale trzeba trenować przez 6 tygodni, żeby móc później chwalić się idealnie wyrzeźbionymi mięśniami brzucha.
Jednak coraz więcej mężczyzn decyduje się nie na regularne ćwiczenia, a na operację plastyczną. Dzięki niej po kilku godzinach uzyskują to, na co musieliby ciężko pracować przez parę tygodni. Coraz chętniej poddają się także operacjom wszczepiania silikonowych implantów, które po odessaniu tłuszczu pełnią rolę sztucznych mięśni. Zabiegi tego typu wykonywane są głównie w USA, a polscy chirurdzy wciąż podchodzą do nich z rezerwą. Według IPRAS wszczepianie implantów stanowi obecnie 17% wszystkich operacji plastycznych.