Skóra uznawana jest za największy narząd ludzkiego organizmu, jej powierzchnia średnio wynosi około dwóch metrów kwadratowych. Zrozumiałe więc wydaje się, że chorób jej dotykających jest niezwykle wiele.
Mnogość możliwych zmian skórnych jest niezwykła. Wyróżnia się zarówno postaci wrodzone, jak i nabyte w trakcie życia. Zmiany skórne powstawać mogą z komórek naskórka, ale także z przydatków skóry, takich jak gruczoły łojowe i potowe czy komórki barwnikowe. Istnieją pewne ich cechy, które wskazują na konieczność konsultacji specjalistycznej.
Zmiany na skórze które powinny skłonić do wizyty u dermatologa
Najkorzystniej byłoby, gdyby każda zmiana obecna na ciele pacjenta była oceniona przez dermatologa. Specjaliści tej dziedziny posiadają odpowiednią wiedzę oraz narzędzia, takie jak choćby dermatoskop. Przyrząd ten pozwala obejrzeć strukturę zmiany w powiększeniu, czasami nawet możliwe jest rozróżnienie procesu łagodnego od tego o charakterze złośliwym. W przypadkach wątpliwych, w niektórych gabinetach wykonywana jest dokumentacja fotograficzna, która przy kolejnych wizytach pozwala dokonać oceny ewentualnej progresji istniejącego tworu.
Spośród wielu postaci znamion, na omówienie wyraźnie zasługuje tzw. znamię dysplastyczne (określane także jako atypowe). Do jego cech szczególnych zalicza się wielkość (zwykle około powyżej 5-15 mm), często nieregularny kształt, różnorakie zabarwienie. Zwykle obecne jest ono u chorego od urodzenia. Znaczenie tej formy wynika z tego, że na jej podłożu może rozwinąć się czerniak. Jeśli pacjent posiada takie znamiona, powinien rozważyć ich usunięcie, a jeśli nie chce ich usuwać, powinien przechodzić regularne kontrole dermatologiczne. Taka konieczność pojawia się także wtedy, kiedy w rodzinie pacjenta ktoś chorował na złośliwy nowotwór skóry bądź sam pacjent przebył już wcześniej takie zachorowanie.
Kolejnym wskazaniem do wizyty dermatologicznej jest podejrzenie czerniaka, które może pojawić się, jeśli na ciele pacjenta obecne są niepokojące znamiona na skórze. O czerniaku mówi się oraz częściej, ponieważ jest to nowotwór złośliwy o dużym potencjale do dawania przerzutów. Rozwija się on w obrębie już istniejących zmian skórnych bądź de novo. Brytyjski portal Cancer Research UK podaje, że w Europie w 2012 roku odnotowano ponad 100 000 przypadków tej jednostki, co uczyniło ją dziewiątą wśród najczęściej spotykanych raków. Jak widać, problem jest poważny.
Lekarze posiłkują się różnymi skalami, ułatwiającymi rozpoznanie procesu o charakterze nowotworowym. W ocenie potencjalnej złośliwości zmian wykorzystanie znalazł system ABCD:
- A (asymmetry): nieregularność kształtu znamienia;
- B (borders): nierówne, czasami postrzępione brzegi struktury;
- C (color): nierównomiernie rozłożony barwnik;
- D (diameter): średnica, ryzyko większe gdy jest ona większa od 5 mm.
Zmiany o charakterze złośliwym mają szczególną tendencję do lokowania się na skórze odsłoniętej (twarz, kończyny, szyja), narażonej na działanie promieniowania słonecznego, dlatego wszelkie zmiany w tych miejscach powinny budzić naszą szczególną czujność. Ich rozwój powiązany jest też z czynnikami genetycznymi i środowiskowymi oraz dietą. W porę zauważone, mogą zostać usunięte chirurgicznie i przestać stanowić zagrożenie dla życia pacjenta.
Zgłosić się do lekarza należy więc z każdą nową powstałą zmianą. W przypadku tych już obecnych, do niepokojących objawów zaliczane są nagle pojawiające się swędzenie, uwypuklenia w jej obrębie oraz krwawienie czy wydostawanie się jakiejkolwiek innej wydzieliny. Zwrócić uwagę trzeba też wtedy, kiedy od dawna istniejące znamię zaczyna rosnąć bądź zmieniać swoją formę.
Opracowano na podstawie: www.cancerresearchuk.org; www.onkologia.zalecenia.med.pl
Ja jak tylko zauważyłam u siebie po wakacjach zmiany na skórze udałam się natychmiast do dermatologa żeby je przebadać. Na szczęście okazały się niegroźne, ale mimo wszystko zdecydowałam się je usunąć laserowo w gabinecie. Teraz czuję się bezpieczniej.