Jedną z popularniejszych procedur chirurgii ginekologicznej jest labioredukcja, czyli zabieg pomniejszania warg sromowych. Przerośnięte wargi sromowe nierzadko są przyczyną dolegliwości bólowych oraz dyskomfortu w trakcie czynności takich jak aktywność fizyczna i seksualna, utrudniają także noszenie dopasowanej bielizny. Podrażnienia i nawracające stany zapalne, ból w trakcie stosunku, trudności z utrzymaniem właściwej higieny okolic intymnych czy niemożność uprawiania niektórych sportów to ryzyko, związane z przerostem warg sromowych.
Dla wielu kobiet nieestetyczne wybrzuszenie w okolicach krocza stanowi też przyczynę kompleksów i może wywoływać obawy przed podjęciem współżycia seksualnego. Nadmiernie odstające wargi sromowe mniejsze lub większe można korygować chirurgicznie w celu nadania im pożądanego rozmiaru. Zabieg ten cieszy się wśród kobiet coraz większą popularnością, przede wszystkim w Stanach Zjednoczonych: według statystyk American Society of Plastic Surgeons (ASPS) w 2006 roku ilość przeprowadzonych procedur wzrosła o 30% w stosunku do roku poprzedniego, a w następnych latach wzrost był jeszcze bardziej zauważalny – w 2012 roku wynosił on już ponad 64% w stosunku do roku 2011. Jednak nie tylko w Amerykanki pomniejszają wargi sromowe – procedura cieszy się coraz większym zainteresowaniem także w innych krajach, w tym w Polsce.
Zdecydowana większość zabiegów wykonywana jest ze względów estetycznych: jak podaje portal Vaginal Labiaplasty, ponad 66% pacjentek poddaje się labioredukcji właśnie z powodu dyskomfortu i niezadowolenia z wyglądu swoich warg sromowych. Ten sam portal przytacza dane, wedle których ponad 95% pacjentek, które zdecydowały się na zabieg labioredukcji, była zadowolona z jego efektów.
Zmniejszanie warg sromowych – jak wygląda zabieg
Zabieg labioredukcji polega na chirurgicznym zmniejszeniu rozmiaru warg sromowych kobiety. W celu uzyskania pożądanego rozmiaru stosuje się zazwyczaj dwie techniki. Pierwsza z nich sprowadza się do odcięcia nadmiaru tkanki przy pomocy poziomego cięcia, a brzegi rany zszywane są przy pomocy pojedynczych szwów rozpuszczalnych. Pozwala na osiągnięcie precyzyjnych efektów bez nadmiernego napięcia tkanki. Druga technika nazywana jest techniką V i polega na ukośnym nacięciu wargi sromowej w kształt litery V. Brzegi rany zszywane są pionowo. Metoda ta przy większej ilości usuwanej tkanki może prowadzić do powstawania napięć i ryzyka rozejścia się rany, dlatego stosowana jest głównie w przypadku niewielkich ingerencji chirurgicznych w rozmiar warg sromowych.
Zabieg labioredukcji, niezależnie od zastosowanej metody, wykonywany jest przy pomocy diatermii niskotemperaturowej, co pozwala zminimalizować uraz otaczających tkanek. Zastosowanie tego urządzenia gwarantuje także doskonały efekt kosmetyczny przy niewielkim tylko obrzęku pooperacyjnym. Blizny po zabiegu są niemal niewidoczne, a efekty labioredukcji dostrzegalne są od razu po operacji. Procedura trwa zazwyczaj około godziny i przeprowadzana jest w znieczuleniu miejscowym lub ogólnym. Zabieg powinien być wykonywany w możliwie niewielkim odstępie czasu od ostatniej menstruacji a przed wizytą w klinice pacjentka powinna wykonać wszystkie zlecone przez lekarza badania (m.in. cytologia, USG narządu rodnego, grupa krwi, koagulogram i morfologia z rozmazem).
Opuszczenie kliniki możliwe jest już następnego dnia po zabiegu, jednak rekonwalescencja i powrót do pełnej aktywności trwa zazwyczaj około 6-8 tygodni. Rany goją się stosunkowo szybko a ból pooperacyjny nie jest duży, trzeba jednak pamiętać, że okolice intymne są przestrzenią szczególnie wrażliwą, przez co przez pierwszych kilka dni po zabiegu może występować dyskomfort w trakcie poruszania się. Szczególne znaczenie ma utrzymywanie odpowiedniej higieny okolic intymnych – wskazane jest stosowanie delikatnego mydła o właściwościach dezynfekcyjnych po każdym skorzystaniu z toalety. Przez kilka tygodni po zabiegu nie zaleca się długotrwałego przyjmowania pozycji siedzącej – pacjentki powinny zaopatrzyć się w nadmuchiwane kółko, polecane kobietom w połogu.
Labioredukcja w polskich klinikach
Koszt zabiegu labioredukcji może być różny w zależności od lokalizacji kliniki, jednak w większości placówek oscyluje wokół 3300zł. Dr n. med. Tomasz Radomański ze Szpitala Żagiel Med w Lublinie przeprowadza zabieg w cenie 3150zł, natomiast u dr Marty Raczkowskiej-Muraszko (Gabinet Chirurgii Plastycznej w Krakowie) trzeba zapłacić 3000zł. Nieco drożej jest w Klinice Chirurgii i Medycyny Estetycznej Noviline w Białymstoku, gdzie koszt zabiegu to 3500zł, tyle samo trzeba zapłacić w Prywatnym Ośrodku Chirurgii Plastycznej Artura Zawisza w Krakowie. W Klinikach Ziemlewski w Warszawie, Łodzi i Wrocławiu pacjentki mogą poddać się zabiegowi laserowej redukcji warg sromowych z wykorzystaniem lasera Er:YAG firmy Fotona, a koszt procedury, przeprowadzanej przez lek. med. Agnieszkę Osińską to również 3500zł.
W niektórych placówkach ceny zabiegu mogą być też niższe: w katowickiej Klinice Chirurgii Plastycznej NZOZ Euroklinika ceny zabiegu rozpoczynają się od 2300zł, a u chirurga plastycznego, lek. med. Tomasza Kasprzyka z Prywatnej Kliniki Chirurgii Plastycznej Art Med w Krakowie – od 2500zł. Jednak są także placówki, gdzie koszt zabiegu jest wyższy: dr n. med. Zbigniew Giedrojć-Juraha z Prywatnego Szpitala Weiss Klinik w Chorzowie przeprowadza zabieg w cenie 3990zł, 4000zł trzeba zapłacić w stołecznej Klinice Chirurgii Plastycznej Dr Szczyt. U lek. med. Zbigniewa Plewy w Instytucie Medycyny Estetycznej i Kosmetologii Dermedik w Krakowie koszt zabiegu rozpoczyna się od 3500zł i może sięgnąć nawet 5000zł, a lek. med. Joanna Pabich-Worożbit z warszawskiej Kliniki Chirurgii Plastycznej Uni Klinik przeprowadza labioredukcję w cenie 3500-4500zł. Wysokie są także ceny we wrocławskiej placówce ESTmedica Klinika Eiatroszak, gdzie zabiegi z zakresu ginekologii przeprowadza lek. med. Artur Kucharski – tam koszt plastyki warg sromowych mniejszych to 5000zł.
Labioredukcja – ile trzeba zapłacić za granicą?
W zagranicznych placówkach ceny labioredukcji są znacznie wyższe niż w polskich klinikach. Jak podaje portal Clinic Compare, średni koszt zmniejszenia warg sromowych w Wielkiej Brytanii to 2000£, co w przeliczeniu daje 9200zł. Taki jest koszt zabiegu w The Surrey Park Clinic, drożej jest w placówkach grupy Transform Cosmetic Surgery (27 placówek na terenie Wielkiej Brytanii, m.in. w Liverpoolu, Leeds, Birmingham i Newcastle) – tam za zabieg trzeba zapłacić 2400-3200£ (11 000-14 700zł). Ubezpieczenie zdrowotne nie obejmuje tego typu procedur, dlatego Brytyjki coraz częściej poszukują tańszych zabiegów poza granicami swojego kraju, nierzadko decydując się na przyjazd właśnie do Polski. Dość drogo jest także w Belgii: w Welness Kliniek w Genk koszt zabiegu to 1500-2000€ (6300-8400zł), a w BeauCare – Private Clinic for Cosmetic Surgery w Belgii labioredukcję można wykonać za 1480£, czyli 6800zł.
Również amerykańskie ubezpieczenie zdrowotne nie obejmuje zabiegu labioredukcji: jak podaje portal Vaginal Labiaplasty, jedynie 4% wszystkich przeprowadzonych procedur wykonanych było ze wskazań medycznych w ramach ubezpieczenia zdrowotnego, natomiast 96% pacjentek koszt operacji musiało pokryć z własnej kieszeni. A koszty są wysokie: według wskazań portalu RealSelf za zabieg labioredukcji w Stanach Zjednoczonych trzeba zapłacić średnio 3600$, czyli 11 500zł. Jeszcze wyższe są ceny zabiegu według portalu Your Plastic Surgery Guide: od 5000$ do nawet 10 000$, czyli 16 000-32 000zł. I rzeczywiście w wielu klinikach ceny przekraczają 5000$: dr Bernard Stern z Elite Plastic Surgery of Miami na Florydzie przeprowadza labioredukcję w cenie 5000-5500$, a dr Richard Rosenfield (Pearl Women's Center, Portland) wykonuje zabieg za 5200-6500$. Są też placówki, w których koszt zabiegu jest niszy: w Modern Institute of Plastic Surgery w Beverly Hills dr Ryan Stanton zmniejsza wargi sromowe za 4500$ a u dr Michaela Goodmana (Caring for Women – A Specialty Women's Healthcare Practice, Davis, Kalifornia) koszt operacji to 3700-4300$.
Wyjątkowo konkurencyjne są ceny u dr Susan Kolb z Plastikos Surgery Center w Atlancie – za labioredukcję trzeba u niej zapłacić jedynie 2800-3500$. Na wysokie wydatki w związku z zabiegiem zmniejszenia warg sromowych trzeba się natomiast nastawić w Australii: jak podaje portal Costhetics, ceny labioredukcji w australijskich klinikach wahają się między 4000-6000$. Dr Laith Barnouti w Australia Plastic Surgery w Sydney przeprowadza zmniejszenie warg sromowych w cenie 4900$, czyli 15 700zł, a w Cosmos Clinic koszt zabiegu rozpoczyna się od 4000$.
Chirurgia intymna coraz bardziej popularna
Chirurgia plastyczna to już nie tylko liposukcja, powiększanie piersi czy zabiegi korekcyjne twarzy. Wśród najchętniej wykonywanych procedur chirurgii plastycznej coraz częściej znajduje się chirurgia intymna. Systematycznie zwiększa się liczba pań, poddających się hymenoplastyce, poporodowej plastyce pochwy czy zabiegom powiększania punktu G, a zabiegi chirurgii intymnej wykonywane są równie często ze względów zdrowotnych, co estetycznych.
Ze względu na wysokie ceny coraz więcej kobiet poszukuje tańszych zabiegów za granicą, a wysoka konkurencyjność polskich klinik sprawia, że to właśnie tu wiele Brytyjek, Niemek czy Amerykanek decyduje się poprawić wygląd swoich narządów intymnych. Wzrost zainteresowania tą gałęzią chirurgii plastycznej pozwala sądzić, że liczba zagranicznych pacjentek w polskich klinikach w najbliższych latach będzie w dalszym ciągu rosnąć.
Ja robiłam zabieg w Łodzi. Bardzo długo szukałam pozytywnych opinii o lekarzu i w końcu zdecydowałam się na zabieg . Cena w porównaniu z innymi zdecydowanie bardziej przystępna - zapłaciłam 2000 zł. Zabieg był w znieczuleniu miejscowym. Niezbyt przyjemne robienie samego znieczulenia. Trochę jak u dentysty, ale to trwało tylko chwilę. Już później w czasie samego zabiegu nic nie czułam i właściwie cały przegadałam z doktorem. W taki sposób czas szybko minął. Zostałam jeszcze na obserwacji w gabinecie przez dwie godziny. Dodatkowo po takim znieczuleniu, czułam się normalnie i mogłam bez problemu wrócić z chłopakiem do Płocka, gdzie mieszkam. Myślę, że takie znieczulenie jest lepsze niż usypianie. Obecnie po czterech miesiącach od zabiegu jest super. Nawet trudno się domyślić, że kiedyś było inaczej a było tak koszmarnie, że niedobrze mi się robi, jak sobie przypomnę. Nie wiem czy jak niektóre piszą, warto to robić dla faceta, ale na pewno warto zrobić to dla siebie.
2 tysiące i taki efekt? Wow. Mogę wiedzieć gdzie był zabieg przeprowadzany konkretynie i przez kogo? W przyszłości też o tym myśle, a do Łodzi nie mam tak daleko :) I zdecydowanie popieram - warto dla samej siebie :)
Labioplastyka/labioredukcja. A wiecie, że powstał juz nowy zabieg, który jest alternatywą dla nich? Za sprawa fal ultradźwiękowych wytwarza się ciepło i stymuluje się włókna kolagenowe do wzmozonej pracy. W efekcie kurcza się i odmładzają wargi sromowe. Wszystko bez skalpela i lasera. Myśle, że lepiej na początku spróbować tego, niż pojść pod nóż ;) Jeśli wczesniej nie znaliście tego zabiegu to radzę poczytać można sobie o nim poczytać chociażby na blogu vesuny. na pewno jest to dość ciekawa alternatywa