Pajączki na nogach to problem, który dotyczy przede wszystkim kobiet po 40. roku życia. Warto wiedzieć, że jest to nie tylko defekt kosmetyczny, ale przede wszystkim skutek zaburzeń krążenia krwi w kończynach dolnych. Jedną z metod walki z pajączkami jest ich usuwanie laserem. Co warto wiedzieć o tym zabiegu?
Czym są pajączki na nogach?
Pajączki to potoczna nazwa teleangiektazji, czyli poszerzeń drobnych naczyń śródskórnych. Z początku ciężko je zauważyć, ponieważ występują pojedynczo, z czasem jednak tworzą różnej wielkości skupiska przypominające pajęcze sieci - stąd potoczna nazwa tej przypadłości. Teleangiektazje z reguły świadczą o zaburzeniach krążenia krwi w kończynach dolnych. Gdy są powiązane z niewydolnością żylną, wówczas są jednym z pierwszych jej objawów i z czasem mogą przeistoczyć się w żylaki.
Specjaliści wyróżniają cztery rodzaje teleangiektazji:
- Teleangiektazje samoistne, które są umiejscowione płytko pod skórą. W ich przebiegu nie stwierdza się obecności żyły odżywczej, czyli takiej, która zaopatruje je w krew. Tego typu pajączki występują zazwyczaj u kobiet po ukończeniu 40. roku życia i są ciężkie do całkowitego wyleczenia.
- Teleangiektazje izolowane, które nie są związane z niewydolnością żylną. Zwykle są połączone z naczyniem odżywczym - wówczas wyłączenie go z krwiobiegu przynosi dobre efekty lecznicze.
- Teleangiektazje w przebiegu niewydolności żylnej, które towarzyszą żylakom, są większe niż teleangiektazje samoistne oraz izolowane i mogą unosić lekko powierzchnię skóry. Często tworzą skupiska przypominające wachlarze - wówczas widać także niewydolną żyłę odżywczą, którą należy zamknąć, aby uzyskać efekt leczniczy.
- Teleangiektazje wtórne, które powstają wskutek podejmowanych wcześniej prób leczenia, a także po urazach, u osób borykających się z niewydolnością żylną. Ich cechą charakterystyczną jest to, iż tworzą one niewielkie, sine skupiska, co sprawia, że są czasami mylone z siniakami.
Przyczyny powstawania pajączków
Przyczyny pękających naczynek na nogach są zazwyczaj związane z zaburzeniami krążenia krwi, choć zdarza się, że mechanizm ich powstawania nie jest do końca jasny.
Do najczęściej występujących przyczyn powstawania pajączków na nogach zaliczamy:
- nieprawidłowe kurczenie się i rozkurczanie naczyń krwionośnych
- kruchość lub zmniejszoną elastyczność ścian naczyń
- niewydolność zastawek żylnych
- brak ruchu, siedzący tryb życia
- otyłość, złą dietę
- zbyt długie, częste przebywanie w pozycji stojącej
- noszenie zbyt obcisłych ubrań
- zbyt częste zakładanie butów na wysokim obcasie
- nadmierną ekspozycję na słońce
- nadużywanie sauny i gorących kąpieli
Zazwyczaj pajączki na nogach są skutkiem współistnienia kilku z powyższych przyczyn. Ryzyko ich wystąpienia zwiększa się wraz z wiekiem, często pojawiają się one także u kobiet będących w ciąży.
Jak pozbyć się pajączków na nogach?
Pajączki wyglądają nieestetycznie i to właśnie ten aspekt często decyduje o tym, że pacjenci zjawiają się w gabinecie flebologa lub lekarza medycyny estetycznej. Warto jednak pamiętać, że mogą być one także jednym z pierwszych objawów niewydolności żylnej. Nieleczona choroba prowadzi do poważnych powikłań, które w skrajnych przypadkach mogą zagrażać życiu pacjenta. Aby ją potwierdzić lub wykluczyć, należy wykonać badanie USG Dopplera
Przebieg leczenia pajączków na nogach
Sposób leczenia pajączków na nogach zależy od przyczyny ich powstawania u danej osoby. Jeśli z teleangiektazjami wiąże się niewydolność żylna, leczenie musi być kompleksowe i ukierunkowane na tą właśnie przypadłość. W przypadku gdy specjalista nie stwierdzi istotnych zmian naczyniowych, a krążenie w kończynach dolnych będzie przebiegać prawidłowo, wówczas leczenie jest objawowe i ukierunkowane przede wszystkim na otrzymanie dobrego efektu estetycznego.
Pajączki na nogach - usuwanie różnymi metodami
Likwidacja pajączków na nogach może zostać przeprowadzona z użyciem różnych metod:
- Laserowe zamykanie naczynek - jednym z najchętniej wykorzystywanych przez lekarzy sposobów jest tak zwane laserowe zamykanie naczynek. Nie wiąże się ono z koniecznością naruszenia ciągłości skóry i pozwala uzyskać bardzo dobre efekty. Istnieje także wiele zabiegów małoinwazyjnych, do których zaliczamy m.in. mikroskleroterapię, zamykanie naczynek na nogach prądem oraz falami radiowymi. Niektórzy lekarze przeprowadzają także usuwanie pajączków na nogach metodą CLaCS oraz parą wodną. Jeśli zmiany są bardzo zaawansowane lub współistnieją z żylakami, zwykle stosuje się zabiegi mikrochirurgiczne lub metody łączone.
- Zamykanie naczynek prądem (metoda elektroobliteracji) - współczesna medycyna oferuje wiele metod usuwania pajączków naczyniowych. Za jeden z najskuteczniejszych sposobów uważa się elektroobliterację. W przebiegu tej procedury wykorzystywany jest prąd o wysokiej częstotliwości. Lekarz dotyka każdego zmienionego naczynia specjalną elektrodą, co powoduje jego zamknięcie. Czas potrzebny na wykonanie zabiegu jest ściśle uzależniony od ilości i rozległości zmian. Procedura jest bezpieczna, jednak u niektórych osób może wiązać się z odczuwaniem pewnych dolegliwości bólowych - wszystko zależy od progu bólu danego pacjenta. Jeśli jest on szczególnie niski, można poprosić lekarza o zastosowania znieczulenia miejscowego.
Dzięki temu, że zamykanie naczynek prądem jest metodą małoinwazyjną, rekonwalescencja nie utrudnia pacjentom życia i nie muszą oni rezygnować w jej trakcie ze swoich codziennych aktywności. Jedynie przez kilka pierwszych dni należy unikać nadmiernego wysiłku. Po samym zabiegu skóra jest nieznacznie obrzęknięta i może być na niej widoczny rumień. Ewentualne maleńkie strupki utrzymują się przez okres około dwóch tygodni.
Przez miesiąc po zamykaniu naczynek prądem należy zabezpieczać skórę kremem z wysokim filtrem UV, a także zrezygnować z solarium i opalania się. Efekty elektroobliteracji są widoczne zaraz po zabiegu, jednak w przypadku większych zmian konieczne może okazać się powtórne przeprowadzenie procedury.
Dlaczego ważne jest usuwanie pajączków kończyn dolnych?
Zamykanie naczynek na nogach to nie tylko kwestia estetyki, dlatego jeśli zauważymy na swoich nogach pajączki, nie zwlekajmy z wizytą u lekarza. Im dłużej będziemy ją przekładać, tym większe będzie ryzyko rozwoju żylaków i dolegliwości z nimi związanych. Warto wiedzieć, że najbardziej zaawansowane stadia choroby żylnej wiążą się z klasyczną operacją chirurgiczną i rekonwalescencją znacznie dłuższą niż w przypadku zastosowania małoinwazyjnych metod. Nieleczone, mogą zaś doprowadzić do powstania owrzodzeń i przebarwień skóry. Stamtąd już niedaleko do zakrzepicy żył głębokich, która w skrajnych przypadkach może skończyć się amputacją kończyny lub zgonem pacjenta.